16.03.2025
Trzy punkty zostały w Środzie Wlkp.W niedzielne popołudnie drugi zespół Polonii Środa w ramach spotkania V ligi podejmował na własnym boisku UKS Śrem.
Od samego początku spotkanie było dość wyrównane a oba zespoły odważnie atakowały bramkę rywala. W 18 minucie po zamieszaniu w okolicach bramki Polonii Środa największym sprytem wykazał się Brian Torrado który z bliska wpakował piłkę do średzkiej bramki. Strata gola podziałała mobilizująco na podopiecznych Jakuba Budycha którzy odważniej zaczęli atakować bramkę rywala. Zwłaszcza ze potencjał mieli spory bo w pierwszej jedenastce było aż siedmiu graczy pierwszego zespołu. Swoje okazje jednak zmarnowali Aleksander Kluczyński po którego strzale piłka zatrzymała się na słupku i Mikołaj Kowalski którego uderzenie fantastycznie zatrzymał bramkarz UKS-u. Tym samym pierwsza część spotkania zakończyła się minimalnym prowadzeniem gości.
Po zmianie stron Polonia Środa ruszyła do zdecydowanych ataków. Szczególnie aktywny był Marcin Kaczmarek który dwoił się i troił pod bramką rywali ale defensywa UKS-u długa pozostawała nienaruszona. Dopiero w 73 minucie po świetnym zagraniu Kacpra Manickiego całą akcję celnym strzałem z około 16 metrów wykończył Wojciech Pinczak. Trzynaście minut później idealne podanie Jakuba Płonki na bramkę zamienia Mikołaj Kowalski i poloniści pierwszy raz w tym meczu wychodzą na prowadzenie. Prowadzenie którego podopieczni Jakuba Budycha nie oddali już do końca meczu.
Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Perliński – Kledecki, Wujec, Skrobich (46` Słomczyński), Kluczyński (66` Pinczak), Motyl (76` Płonka(, Krzos (46` Kadrzyński), Łasocha, Popis (66` Manicki), Kowalski, Drame (46` Kaczmarek).
Bramki: Pinczak (73`), Kowalski (86`) - Torrado (18`)
Najnowsze aktualności
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?