04.04.2016
Trzy punkty ze Skórzewa (2003)W sobotę, 2 kwietnia piłkarze średzkiej Polonii z rocznika 2003 rozgrywali swój drugi mecz w grupie mistrzowskiej w ramach wiosennej rundy WZPN. Rywalem Polonii i jednocześnie gospodarzem była drużyna Canarinhos Skórzewo, która pierwszy raz awansowała do tej grupy i tym samym nigdy wcześniej nasi piłkarze nie spotkali się na boisku trawiastym w rywalizacji o ligowe punkty, a jedynie kontakt z ekipą ze Skórzewa był dwa razy na turniejach i obie rywalizacje na korzyść wychowanków ze Środy.
Po przyjeździe na boisko naszych rywali, trener Polonii musiał zmienić taktykę, gdyż wiele czynników zewnętrznych mogło wpłynąć tego dnia na porażkę, zaczynając od stanu murawy oraz małych wymiarach boiska, kończąc na gabarytach naszych przeciwników, którzy w wielu przypadkach byli nawet o kilkanaście centymetrów wyżsi od polonistów. Poloniści w to spotkanie weszli bardzo dobrze bo już w 4 minucie po faulu na naszym zawodniku, sędzia podyktował rzut wolny – na połowie boiska. Witek Moroz bezpośrednim strzałem zaskoczył bramkarza gospodarzy i Polonia prowadziła 1:0. W 19 minucie poloniści po ładnej akcji podwyższyli na 2:0, a to znów dzięki Witkowi Moroz, który po wymianie podań z Adamem Rozworą, minął gęsto ustawioną linię obrony i obrotem z piłką na wysokości pola karnego, mocnym strzałem w kierunku drugiego słupka, pokonał bramkarza. Gospodarze co jakiś czas próbowali długim podaniem na wysokich napastników, przedostać się na połowę polonistów, ale w większości, akcje Canarinhos były zatrzymywane przez Filipa Półrolniczaka lub Wiktora Piotrowskiego, ale kilka razy udało im się też oddać strzał. Na szczęście na posterunku zawsze był Wiktor Król, który nie dał się pokonać. Jeszcze przed przerwą, wynik zmienił się na korzyść polonistów, ale tym razem to zasługa naszych rywali, a dokładnie bramkarza, który minął się z podaniem od swojego kolegi i piłka wturlała się do bramki. Do przerwy wynik 3:0 dla Polonii i było można powiedzieć, że już jest pewny wynik, jednak nie w tym meczu, gdyż zły stan boiska mógł splatać figle, dlatego też poloniści musieli być czujni do samego końca.
Po zmianie stron i upłynięciu kilkudziesięciu sekund, znów na listę strzelców wpisał się Witek Moroz i ponownie z rzutu wolnego z połowy boiska. Fakt, że strzał był precyzyjny i „zerwał pajęczynkę” z narożnika bramki, ale dwie bramki zdobyte z połowy boiska, mogą świadczyć o bardzo małych wymiarach tej płyty. Polonia prowadziła już 4:0, ale rywale wciąż byli groźni. W 42 minucie zdobyli bramkę kontaktową, także z rzutu wolnego z połowy boiska. Wiktor Król tym razem źle obliczył lot piłki, a do tego oślepiony słońcem, minął się z nią. Jak się okazało po ostatnim gwizdku sędziego, była to jedyna bramka zdobyta przez Canarinhos natomiast nie była ostatnią w tym meczu. Atmosfera na boisku robiła się coraz bardziej zawzięta, a nawet wręcz agresywna, co też przekładało się na trybuny, na których momentami było gorąco. Po jednym bardzo brutalnym faulu na naszym zawodniku, który wychodził już na czystą pozycję, sędzia musiał wyprosić zawodnika ze Skórzewa na kilka minut za boisko. Po takim faulu, gospodarze powinni już do końca meczu grać w osłabieniu… gdyż Adam Rozwora musiał zostać zniesiony z boiska i mocno poturbowany już na murawę nie wrócił. W 50 minucie wynik podwyższył Kacper Cyka, który dobił piłkę do bramki, po szybkiej kontrze naszej drużyny. Jeszcze na minutę przed końcem meczu, wynik podwyższył i tym samym ustalił Michał Kościelniak. Michał otrzymując piłkę w bocznej strefie boiska, wprowadził się z nią w kierunku pola karnego i mocnym strzałem nie dał szans na wybronienie. Ostatecznie Polonia wygrywa na bardzo trudnym terenie w Skórzewie aż 6:1.
Mimo wysokiego wyniku i znacznej przewagi w posiadaniu piłki, nasi piłkarze zostawili dużo zdrowia na boisku. Rywal był bardzo wymagający tak samo jak boisko, a minimalny brak koncentracji mógł spowodować utratę bramki. Na duże brawa zasługuje cały zespół, za realizację założeń, ale przede wszystkim Wiktor Król, który wielokrotnie ratował swoją drużynę od utraty bramki, tak samo jak Kamil Tabaczka oraz wcześniej wspomniany Filip Półrolniczak i Wiktor Piotrowski. Chłopcy radzili sobie z rówieśnikami którzy przewyższali ich wzrostowo nawet o „dwie głowy”.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, W. Piotrowski, K. Tabaczka, W. Moroz, A. Rozwora, A. Cukrowski, M. Scholz, K. Cyka, B. Molski, I. Motyl, J. Kasprzyk, M. Kościelniak, S. Kornaszewski
Zdjęcia z tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
20.05.2025
Zwycięstwo trampkarzy z Wartą (2010)
Kolejne zwycięstwo odniosła Polonia 2010, tym razem pokonując 5:1 (2:1) Wartę Poznań 2011. W tabeli 1. ligi wojewódzkiej nasz zespół ma już osiem punktów przewagi nad drugim GES-em Poznań. Druga drużyna wygrała na wyjeździe 5:0 z Tarnovią Tarnowo Podgórne i przesunęła się na trzecie miejsce w 2. lidze wojewódzkiej. Trzeci zespół przegrał 2:5 z Koziołkiem II Poznań w meczu 1. ligi okręgowej.
-
20.05.2025
Wygrali i wyprzedzili KKS (2009)
Polonia 2009 w niedzielę wygrała domowy pojedynek z KKS-em 1925 Kalisz 3:1 (1:1) i wyprzedziła ten zespół w ligowej tabeli, przesuwając się na trzecie miejsce. To goście w 16. minucie objęli prowadzenie, ale przed przerwą wyrównał Adam Mostowiak, a chwilę po wznowieniu gry po przerwie na 2:1 strzelił Michał Mężyński. Wynik ustalony został w 55. minucie, kiedy to do własnej bramki piłkę skierował zawodnik drużyny przeciwnej.
-
20.05.2025
Transmisja spotkania z Kotwicą
Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania ligowego z Kotwicą Kórnik.
Transmisja oczywiście z komentarzem.
Początek transmisji o godzinie 18:50.
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
19.05.2025
Remis z KKS-em (2008)
W niedzielnym meczu 1. ligi wojewódzkiej B1 zespół Polonii 2008 zremisował 1:1 (1:0) z KKS-m 1925 Kalisz. Poloniści od 25. minuty prowadzili po trafieniu Mikołaja Szymańskiego, ale w końcówce spotkania goście doprowadzili do remisu wykorzystując rzut karny po faulu jednego z zawodników. W ligowej tabeli nasz zespół utrzymuje drugie miejsce.
-
19.05.2025
Derby z Kotwicą w środę
W najbliższą środę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrają kolejne spotkanie derbowe. Tym razem średzka ekipa na własnym boisku podejmie rywala z pobliskiego Kórnika – miejscową Kotwicę. Czeka nas mecz pełen podtekstów ze względu na silne powiązania historyczne ale i teraźniejsze obu zespołów.
-
18.05.2025
Młodzież na szóstkę
Trzeci zespół seniorski rywalizujący w wielkopolskiej klasie B wywalczył kolejny komplet punktów, wygrywając na wyjeździe 6:1 (2:1) z Klubem Sportowym Dębiec. Bramki dla Polonii strzelali Marcel Kliszkowiak, Nikodem Bliskowski, Filip Stasiak, Kacper Cyka oraz Stanisław Jaskólski, a raz zawodnik gospodarzy pokonał własnego bramkarza. Nasz zespół wystąpił w niezwykle młodym składzie, bo średnia wieku wyjściowej jedenastki wynosiła 16,9 lat! Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek nasz zespół zajmuje trzecie miejsce, a w sobotę czeka go mecz z wiceliderem - Avią II Kamionki. Obie drużyny zgromadziły dotąd jednakową liczbę punktów, a pierwszy ich mecz zakończył się remisem 2:2.
-
19.05.2025
Akademia: Raport ligowy (17/18.05.2025)
W miniony weekend zespoły Polonii odniosły siedem zwycięstw, dwa razy zremisowały i trzykrotnie przegrały. Kolejny raz świetnie spisali się nasi reprezentanci w ligach wojewódzkich - Polonia 2008 zremisowała z KKS-em 1925 Kalisz, natomiast Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2013 wygrały swoje mecze. Nie powiodło się tym razem trampkarzom z rocznika 2011, którzy przegrali w Lesznie.
-
18.05.2025
Średzka remontada rezerw
W 26 kolejce ligowych zmagań drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku Tarnovię Tarnowo odgórne. Dla obu zespołów spotkanie nie miało większego znaczenia jeżeli chodzi o układ ligowe tabeli bo oba zespoły nie są zagrożone ani spadkiem ani awansem do wyższej ligi.