02.04.2016
Trzy punkty z WągrowcaPoloniści na spotkanie do Wągrowca jechali w roli faworyta. Po zimowych zmianach jakie zaszły w zespole rywali na wiosnę Nielba nie zdobyła jeszcze punktu.
Od samego początku poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. W 10 minucie spotkania po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Damiana Buczmy zakotłowało się w polu karnym rywali jednak ostatecznie obrońcy wybili piłkę na rzut rożny. Sześć minut później po dośrodkowaniu Michała Stańczyka z piłką na piątym metrze minął się Krzysztof Bartoszak i nadal mieliśmy bezbramkowy remis. W 19 minucie z dystansu uderzał Michał Stańczyk ale i tym razem piłka przeleciała obok słupka wągrowieckiej bramki. Zdecydowanie Polonia przycisnęła jeszcze w samej końcówce pierwszej części spotkania. Jednak zarówno strzał głową Jakuba Solarka po dośrodkowaniu Łukasza Przybyłka jak i próba Krzysztofa Bartoszaka, a także strzał z linii pola karnego mijały bramkę rywali. Ostatecznie pierwsza część spotkania kończy się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. W 56 minucie w polu karnym rywali faulowany był Krzysztof Bartoszak i sędzia główny bez wahania wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki rywali. Do piłki podszedł nie zawodny w takich sytuacjach Łukasz Przybyłek i mocnym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po stracie bramki Nielba próbowała odrobić straty jednak nie była wstanie zaskoczyć polonistów samej narażając się na groźne kontrataki. W 80 minucie groźnie sprzed pola karnego uderzał Wiktor Moskalik ale na posterunku był Adrian Lis. Siedem minut później w sytuacji sam na sam z bramkarzem Nielby znalazł się Krzysztof Bartoszak. Najlepszy strzelec naszego zespołu nie zwykł marnować takich sytuacji i Polonia prowadziła 2:0. Minutę później ten sam zawodnik wykorzystuje podanie Piotra Fontowicza i strzela kolejną bramkę dla Polonii. Niestety tym razem nasz napastnik był na pozycji spalonej i sędzia tego trafienia nie uznał. Chwilę później zakończyło się to spotkanie. Ostatecznie Polonia pokonała Nielbę 2:0.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – P. Przybyłek, Borucki, Barabasz, Buczma (70` Fontowicz), Jurga (65` Lisek), Ł. Przybyłek, Giczela (53` Grzelak), Stańczyk (56` Pawlak), Bartoszak, Solarek.
Nielba wystąpiła w składzie: Czapliński – Joncel (53` Moskalik), Chmielnicki (46` Wieczorek), Soforek, Gruntkowski, Konarski, Urbański (69` Piechowiak), Purol, Klawiński, Kubiński (75` Kasperski), Jasiński
Najnowsze aktualności
-
30.10.2009
Bolesław Spochacz razem ze średzką Polonią !
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bolesław Spochacz to kolejna firma, która postanowiła wspierać średzką piłkę.
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.