W środę 15 czerwca rezerwy Polonii podejmowały rywali z Kleszczewa. Był to już ostatni mecz rozgrywany w tym sezonie na własnym boisku, toteż nasi zawodnicy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. W pierwszej połowie ta sztuka im się w pełni udała , bo swoją dominację udokumentowali trzema bramkami. Najpierw w 24 minucie idealnym strzałem pod poprzeczkę popisał się H. Kaźmierczak, , a autorem kolejnych dwóch bramek był J. Drame. Obie zdobył głową po idealnych dośrodkowaniach F. Łasochy – pierwszą z nich w 27 minucie , a drugą w 30 minucie. Oczywiście okazji do zdobycia bramki było dużo więcej ale niestety nie udało ich się zamienić na bramki. Za to rywale przy dużym szczęściu w 43 minucie pokonali naszego bramkarza, co pozwoliło im zejść na przerwę w trochę lepszych humorach.

W drugiej połowie,  po kilku zmianach w naszym zespole, nadal poloniści dominowali na boisku ale nie potrafili tego udokumentować kolejnymi celnymi trafieniami. Zawsze czegoś im zabrakło, aby kolejny raz umieścić piłkę w bramce gości, którzy ograniczali się tylko do kontrataków. Po jednym z nich – w 76 minucie- wywalczyli rzut rożny, po którym  zdobyli dugą bramkę i uwierzyli ,że mogą doprowadzić do remisu. Jednak do ostatniego gwizdka żadnej ze stron nie udało się zdobyć kolejnej bramki toteż zasłużonym zwycięstwem 3 : 2 poloniści zakończyli ten mecz.

W następną niedzielę czeka ich ostatni mecz ligowy , w którym zmierzą się na wyjeździe z Sucharami Suchy Las . Od jego wyniku , a także wyniku spotkania Kłos Zaniemyśl – Lider Swarzędz zależeć będzie, które miejsce zajmą  ostatecznie na koniec rozgrywek.

Z Clescevią zagrali: P. Frąckowiak, K. Kaźmierczak, K. Maślanka, K. Michalak, F. Łasocha, F. Michalak ( 60 ‘ M. Rosiak  ), H. Kaźmierczak ( 75’ S. Budnik ), K. Milachowski ( 46’ M. Stelmaszyk ), O. Janoś ( 46’ R. Rubach ), M. Stolecki, J. Drame ( 46` W. Pinczak ).