26.10.2021
Trzy punkty w Ostrowie (2002/03)W kolejnym meczu ligowym juniorzy starsi Polonii Środa mierzyli się w Ostrowie Wielkopolskim z tamtejszym zespołem Ostrovii.
Mimo zwycięstwa, nie jesteśmy zadowoleni z naszego stylu gry. Na duży plus zasługuje to, że obie bramki strzeliliśmy po wysokim pressingu na zawodnikach gospodarzy. Gdybyśmy jeszcze częściej decydowali się na ten sposób odbioru piłki, zapewne zdobylibyśmy więcej goli. Niestety, dzisiejszego dnia mieliśmy spore problemy z dyscypliną taktyczną zarówno w ataku, jaki i obronie. Nasze akcje były chaotyczne mimo dobrego otwarcia i prowadzenia już w 22 minucie po golu Sławka Budnika. Wydawałoby się, że od tego momentu możemy grać spokojnie i cierpliwie budować swoje akcje. Wdaliśmy się jednak w kopaninę z przeciwnikiem, który w 29 minucie wykorzystał brak odpowiedniego ustawienia naszego bloku defensywnego i doprowadził do wyrównania. Obraz gry nie zmienił się przez cały mecz. Decydującą bramkę zdobył pięć minut po zmianie stron Wojtek Pinczak. Wynik mógł ulec jeszcze zmianie, ale zarówno Mateusz Krawiec jak i bramkarz gospodarzy dobrze pełnili swoje obowiązki do końca spotkania.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Mateusz Perliński - Sebastian Wajszczuk, Szymon Rożek, Wojciech Stępień, Maksymilian Pogonowski, Oliwer Matoszko, Kacper Cyka, Hubert Kaźmierczak, Sławomir Budnik, Marcel Stelmaszyk, Wojciech Pinczak
Rezerwowi: Mateusz Krawiec, Tomasz Kozłowski, Paskal Paczyński, Dawid Boniecki, Eryk Radziejewski, Mikołaj Kania, Albert Czajka, Robert Tomaszewski, Maciej Pietrzak
Bramki: Budnik 22', Pinczak 50'
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.