14.11.2009
Trzy punkty na zakończenieW ostatnim meczu rozegranym w tym roku Polonia Środa pokonała w Damasławku miejscowego Sokoła 2:0(2:0) po dwóch bramkach Marcina Duchały(13.21.)
Polonia zagrała w składzie: Adrian Szkudlarek - Sławomir Łopatka Tomasz Dłużyk Bartłomiej Górka Jakub Jarmuszkiewicz - Ariel Mrowiński(83.Łukasz Przybyłek) Tomasz Nawrot Maciej Grześkowiak(62.Dawid Lisek) Krzysztof Błędkowski (62.Paweł Przybyłek) - Marcin Duchała (89.Kamil Krajewski) Mikołaj Lasek
Pierwsza częśc meczu to zdecydowana dominacja polonistów , którzy swoją przewagę udokumentowali dwoma bramkami w wykonaniu Marcina Duchały . Oba gole padły po składnych akcjach naszego zespołu a asystami moga się pochwalić Mikołaj Lasek i Krzysztof Błędkowski . W 21 minucie Polonia prowadziła już więc dwoma golami i taki poczatek meczu ustawił przebieg spotkania . Nastepne dwadziescia minut upłyneło dalej na dominacji sredzian . Nasi pilkarze jeszcze kilkukrotnie w pierwszej połowie mieli okazje do podwyzszenia wyniku. Ostatnie pięć minut pierwszej części gry to przebudzenie piłkarzy Sokoła , którzy przeprowadzili trzy grozne kontry ale nasz golkiper , Adrian Szkudlarek zachował czyste konto.
Po przerwie nasz zespół wyszedł na boisko w niezmienionym składzie a trener gospodarzy dokonał dwóch korekt . To jeszcze bardziej ożywiło poczynania gospodarzy , którzy za wszelką cenę próbowali zdobyć kontaktowego gola. Mozna powiedzieć , że do 60 minuty gospodarze osiagnęli dużą przewagę choć ich akcje konczyły się z reguły na szesnastym metrze od naszej bramki . Zaniepokojony takim obrotem sprawy trener Polonii wprowadził dwóch nowych zawodników . Za Macieja Grzeskowiaka i Krzysztofa Błędkowskiego wprowadził Pawła Przybyłka i Dawida Liska . Nasi młodzi piłkarze dzieki swojej ambitnej grze dodali grze naszego zespołu tak potrzebny powiew świezości . Od tego momentu gra sie wyrównała i na boisku trwała nadal zacięta walka o zdobycie bramki . Nasz zespół odgrywał się szybkimi kontrami lecz brakowało dokładnego ostatniego podania , które mogło przesadzic o strzeleniu trzeciego gola.
Równiez piłkarze Sokoła nie rezygnowali ze zdobycia bramki i mecz cały czas trzymał w napięciu . Sokół najlepsza okazję do zdobycia gola miał w 71 minucie po strzale z okolic 11 metra gdy piłka minimalnie minęła słupek bramki Polonii . W ostatnich dziesięciu minutach w składzie Polonii nastapiły jeszcze dwie zmiany . Za Ariela Mrowińskiego wszedł Łukasz Przybyłek a w ostatniej minucie spotkania za Marcina Duchałę Kamil Krajewski . Łukasz Przybyłek w ciagu tych kilku minut obecności na boisku zdążył oddać dwa ładne strzały z rzutów wolnych ale na posterunku był bramkach miejscowych.
Daleka wyprawa zakończyła się więc pełnym sukcesem , Polonia zdobyła ważne trzy punkty choć gospodarze zagrali bardzo ambitnie i zaprezentowali się momentami całkiem nieżle . Nasz zespół zagrał bardzo dobrze w defensywie , a przy tym wykorzystał dwie z kilku sytuacji strzeleckich . Zwłaszcza pierwsza połowa w wykonaniu naszych zawodników była znakomita i przesądziła o zwycięstwie w ostatnim meczu w tym roku. Gratulujemy !!!
Najnowsze aktualności
-
09.09.2009
Inauguracja II ligi Dziewczyn
Miło nam poinformować, że Klub Sportowy Polonia Środa Wielkopolska zgłosił własną drużynę do rozgrywek II ligi kobiet seniorów. Zarazem sekcja piłki nożnej dysponuje już 9 zespołami, zgłosznonymi do oficjalnych meczy ligowych.
-
09.09.2009
Zapraszamy do Trzemeszna
W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 w Trzemesznie, pierwszy zespół Polonii rozegra swój 6 mecz ligowy w IV lidze ze Zjednoczonymi.
-
08.09.2009
III runda Pucharu Polski
Rusza trzecia runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Do rozgrywek dołączają już drużyny z klasy okręgowej, z którymi mierzyliśmy się w zeszłym sezonie.
-
07.09.2009
Pierwszy oficjalny mecz orlików
W niedzielę 06.09.2009 o godz. 10.00 w Gnieźnie swój pierwszy ligowy mecz w życiu rozegrali nasi najmłodsi piłkarze. Chłopcy urodzenie w latach 2000/ 2001 spisali się doskonale pokonując swoich rówieśników z Mieszka Gniezno 3:0.
-
07.09.2009
Miłe złego początki
W sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.