12.08.2022
Trzy punkty dla PoloniiW meczu drugiej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku beniaminka rozgrywek Unię Solec Kujawski. Dla naszego zespołu była to doskonała okazja do zrehabilitowania się za porażkę z ubiegłego tygodnia w Szczecinie.
Pierwszą groźną akcję poloniści przeprowadzili w 11 minucie. Bartosz Bartkowiak zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Jędrzeja Drame a ten mimo asysty rywala pociągnął z piłką kilka metrów by ostatecznie uderzyć na bramkę. Niestety na nasze nieszczęście piłka przeszła tuż obok słupka bramki rywali. W odpowiedzi szybki kontratak Unii i strzał głową z około 5 metrów na bramkę Sebastiana Packa kończy się na poprzeczce bramki Przemysława Frąckowiaka. Kolejna okazję poloniści mieli w 20 minucie. Daleki wyrzut z autu Damiana Buczmy ląduje na głowie Jędrzeja Drame ale jego uderzenie z około 5 metrów przelatuje nad poprzeczką bramki gości. W 30 minucie zakotłowało się pod bramką gości a Polonia powinna objąć prowadzenie. Najpierw po strzale Jędrzeja Drame piłka ugrzęzła na słupku, wybijali ją obrońcy i ponownie Jędrzej Drame uderzał – tym razem głową a piłka zatrzymała się na poprzeczce. Mimo naporu średzkiego zespołu który trwał do końca pierwszej części spotkania polonistom nie udało się pokonać bramkarza przyjezdnych i na przerwę obie ekipy schodziły przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron swoją sytuację jako pierwsi mieli goście ale na nasze szczęście uderzenie z około 14 metrów rywala pewnie broni Przemysław Frąckowiak. W 60 minucie poloniści wreszcie objęli prowadzenie. Piłkę w środku boiska przejął Michał Walczak, zagrał ją na bok do Kacpra Nowaka a ten wyłożył przed pole karne do Jakuba Giełdy który pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce rywali. Poloniści nie zamierzali zwalniać tempa tylko jeszcze mocniej zaatakowali. To zostało nagrodzone w 63 minucie kiedy zdobyli drugą bramkę a tym razem na listę strzelców wpisał się Klaudiusz Milachowski. W 82 minucie powinno być 3:0. Idealne podanie w pole karne od Bartosza Bartkowiaka zamyka Kevin Durueke ale jego strzał broni bramkarz Unii, piłka spada pod nogi Krystiana Pawlaka i ponownie świetna interwencja bramkarza rywali. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie Polonia Środa pokonała Unię Solec 2:0 i zainkasowała pierwsze trzy punkty w tym sezonie.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Skrobosiński, Buczma, Giełda (70` Durueke), Bartkowiak, Nowak (78` Michalak), Drame (70` Pawlak), Witkowski (63` Kluczyński), Walczak, Milachowski.
Unia Solec Kujawski wystąpiła w składzie: Skowroński – Witkowski, Kujawka, Stasikowski, Hayashi, Pacek, Chołuj, Słupecki, Furst (46` Ciężkowski), Horvat (70` Moranowski), Babiarz.
Żółte kartki: Skrobosiński, Witkowski – Kujawka, Stasikowski, Pacek, Babiarz
Bramki: Giełda (60`), Milachowski (63`)
Najnowsze aktualności
-
W sobotę na płycie Nowego Stadionu Średzkiego drugi zespół Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie towarzyskie. Tym razem rywalem naszego zespołu był SMS Ślesin. Był to kolejny wymagający rywal dla naszego zespołu, na którego tle wyglądamy całkiem przyzwoicie. Przez długi czas potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce, rozgrywać ją, jednak po raz kolejny brakowało kropki nad "i".
-
Mecz ligowy z Resovią Rzeszów odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Rozgrywany był przy silnym i mroźnym wietrze na płycie ze sztuczną, twardą nawierzchnią. Na boisku panowała minusowa temperatura. Taki klimat dawał się we znaki obu zespołom, a sam mecz był raczej rozpatrywany przez wszystkich w kategoriach, że kto lepiej zniesie takie warunki pogodowe ten wygra i zainkasuje trzy punkty.
-
W debiutanckim meczu Centralnej Ligi Juniorów U-15 (trampkarze starsi, rocznik 2008) Polonia Środa Wielkopolska po emocjonującym pojedynku zremisowała na Nowym Stadionie Średzkim 3:3 (1:2) z Orlenem Gdańsk. Bramki dla Polonistów w tym spotkaniu strzelali Mikołaj Kowalski - dwie, a także Paweł Sarna.
-
W pierwszą sobotę marca rozgrywki w rundzie wiosennej wznowiła trzecia liga grupa druga, a więc do gry wrócili seniorzy Polonii Środa. Na dzień dobry podopieczni Pawła Juszczyka i Marcina Duchały podejmowali na własnym boisku Świt Szczecin. Jesienią w starciu obu ekip górą byli świtowcy którzy zwyciężyli na własnym boisku aż 6:0. Sobotnie spotkanie było doskonałą okazją dla Polonii Środa do rewanżu.