26.08.2024
Trzeci zespół bez punktówW niedzielne południe trzeci zespół seniorów Polonii Środa podejmował na własnym boisku drugą drużyną Wiary Lecha Poznań. Spotkanie odbyło się na górnym boisku Centrum Treningowego Polonii i przyciągnęło na trybun sporą ilość kibiców.
Od samego początku przewagę osiągnęli rywale którzy pokazywali większą dojrzałość na boisku. Już w 8 minucie po zamieszaniu w polu karnym jeden z rywali zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego które tuż przy słupku wpadło do średzkiej bramki. Siedem minut później Klaudiusz Celewicz zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego i piłka zatrzepotała w bramce rywali. Minutę później agresywny odbiór piłki przez Marcina Ratajczaka kończy się sytuacją sam na sam z bramkarzem tego zawodnika i drugą bramką dla Polonii Środa. Do końca pierwszej części spotkania oba zespoły próbowały zdobyć kolejne bramki ale czujność zachowali bramkarze i na przerwę schodziliśmy przy jednobramkowym prowadzeniu Polonii Środa.
Po zmianie stron goście przycisnęli i groźniej zaatakowali bramkę Polonii Środa. Poloniści jednak dobrze się bronili i starali się kontratakować. W 63 minucie Eryk Popis dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne a tam obrońcy Wiary Lecha sami wpakowali piłkę do własnej bramki. Dwie minuty później rywale uderzali na naszą bramkę. Pierwszy strzał obronił Jakub Sienkiewicz ale wobec dobitki był już bezradny i ponownie goście załapali kontakt. W 70 minucie goście po szybkim kontrataku doprowadzili do wyrównania i walka o komplet punktów rozpoczęła się od nowa. W 80 minucie kolejny szybki atak rywali kończy się uderzeniem z bliska jednego z rywali po którym piłka wpada do bramki i mieliśmy czwarte trafienie dla Wiary Lecha. W doliczonym czasie gry goście mieli jeszcze rzut karny który pewnie wykorzystali. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Wiary Lecha Poznań 5:3 (2:1).
Polonia III Środa wystąpiła w składzie: Sienkiewicz – Łosiński, Cielewicz, Stratyński (58` Popis E.), Ratajczak, Kluska (67` Muczke), Stasiak, Hut (80` Kaczmarski), Parus, Andrzejewski, Czech.
Żółte kartki: Parus, Czech, Popis.
Bramki: Cielewicz (15`), Ratajczak (16`), samobójcza (63`)
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.