30.01.2020
Trzeci sparing – tym razem KotwicaW sobotę 1 lutego piłkarzy Polonii Środa czeka kolejne spotkanie towarzyskie tej zimy. Tym razem nasz zespół zmierzy się z czwarto ligową Kotwicą Kórnik, a spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu przy ulicy Gdańskiej.
Dla obu zespołów będzie to trzecia gra towarzyska w zimowym okresie przygotowawczym. Nasi rywale do tej pory wygrali z TPS Winogrady 4:2 i przegrali 1:3 z Mieszkiem Gniezno. Z kolei poloniści przegrali z Jarotą Jarocin 0:1 i z Victorią Września 0:2.
Poloniści mają za sobą już trzy tygodnie przygotowań. Jednak do tej pory nasz zespół głównie skupiał się na przygotowaniu fizycznym, a na treningach poloniści głównie biegali. Dopiero od połowy obecnego tygodnia nasz sztab szkoleniowy nieco zmienił specyfikę treningów i poloniści zaczęli mieć więcej zajęć z piłką. Taki cykl przygotowań ma spowodować że na pierwszy mecz mistrzowski który odbędzie się 29 lutego nasz zespół będzie w optymalnej formie.
W zespole Polonii Środa na pewno pojawią się kolejni testowani zawodnicy. Szkoleniowiec naszego zespołu Krzysztof Kapuściński nie ukrywa że cały czas poszukuje zawodnika który mógłby zastąpić w ataku kontuzjowanego Adriana Szynkę.
Kotwica Kórnik obecnie występuje w czwartej lidze. Zespół prowadzony przez Piotra Sołtysiaka po siedemnastu meczach rundy jesiennej obecnego sezonu ma na swoim koncie 23 punkty i zajmuje 11 miejsce w tabeli. W składzie zespołu z pobliskiego Kórnika średzcy kibice będą mogli zobaczyć piłkarzy kojarzonych z występami w naszych barwach w latach wcześniejszych a są to: Adam Biba, Piotr Kalak, Witek Walkowiak, Adam Rogowski czy Paweł Przybyłek. Na wypożyczeniu w Kotwicy przebywa także dwóch aktualnych naszych zawodników Bartosz Zgarda i Patryk Ostrowski.
Spotkanie z Kotwicą Kórnik odbędzie się w sobotę 1 lutego o godzinie 12:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu przy ulicy Gdańskiej 1.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.