14.02.2015
Trenerzy po meczu z ElanąZapraszamy do lektury wywiadów trenerów Elany Toruń i Polonii Środa po meczu towarzyskim obydwóch zespołów który odbył się w piątek 13 lutego na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Toruniu.
M. Bekas: Koniec eksperymentów
Mecz był na pewno ciekawym widowiskiem. Znowu popełniliśmy mnóstwo błędów w defensywie i skończyło się to utratą trzech bramek. Ale trzeba sobie powiedzieć szczerze że cały czas eksperymentujemy w ustawieni zespoły. Praktycznie co mecz gra 22-23 zawodników dlatego brakuje na pewno takiej stabilności. Stąd biorą się te nasze błędy. Ale moim zdaniem jest to właśnie ten moment na błędy – one mają prawo się teraz zdarzać, a my będziemy je analizowali i wyciągali odpowiednie wnioski. Bardzo mnie cieszy dzisiejszy występ Krystiana Pawlaka który strzelił dwie bardzo ładne bramki. Nasz zespół na pewno włożył dużo serca i walki w poczynania boiskowe. Obydwa zespoły poważnie podeszły do tego meczu kontrolnego dla tego był on szybkim ciekawym widowiskiem. Teraz przed naszym zespołem zgrupowanie w Wałbrzychu podczas którego będziemy pracowali głównie nad taktyką i zgraniem zespołu. Tam wykrystalizuje się też osiemnastka meczowa.
K. Jabłoński: Graliśmy z silnym przeciwnikiem
Na pewno po tym spotkaniu jestem zadowolony z postawy moich zawodników. Graliśmy dziś z silnym przeciwnikiem i zagraliśmy dobry mecz. Właściwie ja nie przywiązuje wagi do wyników meczy kontrolnych, choć jak wiadomo wyniki idą w świat. Podczas tych spotkań sprawdzam różne formacje i ustawienia zespołu. Jestem zadowolony z trzech bramek strzelonych przez Daniela Matuszaka. Mamy w zespole problem bo nie mamy napastnika i cały czas go poszukujemy więc tym bardziej cieszy mnie taka skuteczność. Martwi mnie z kolei strata dwóch bramek i nad tym musimy popracować. Cieszę się także że mamy okazję grać z silnymi zespołami bo chłopacy mają fajne przetarcie które na pewno zaprocentuje w lidze.
Najnowsze aktualności
-
28.10.2010
Zwycięstwo juniorów starszych w Złotowie
W środę 27 października juniorzy starsi rozegrali zaległe wyjazdowe spotkanie XII kolejki Wielkopolskiej Ligi. Przeciwnikiem Polonistów była druzyna Sparty Złotów. Daleka, całodniowa wyprawa okazała się bardzo szczęśliwa, gdyż nasi zawodnicy pewnie pokonali gospodarzy 3:1, po dwóch bramkach Jakuba Wiśniewskiego oraz jednej Piotra Leporowskiego.