07.06.2010
Trampkarze zagrali z Amiką Wyjątkowo w poniedziałek 7 czerwca na wyjeździe w Popowie (Amica Wronki) trampkarze Polonii rozegrali kolejny mecz grupy mistrzowskiej. Niestety młodzi średzcy piłkarze ulegli miejscowej Amice 5-1 (1-1).
Mecz rozpoczął się na bardzo dobrze przygotowanym boisku punktualnie o godz. 16.00. Pierwsze minuty nie zapowiadały przewagi miejscowej drużyny, a gra toczyła się w szybkim tempie. W 12 minucie Bartek Nowak strzelał z 20 metrów, lecz mało precyzyjnie. Dwie minuty później gospodarze groźnie skontrowali, ale dobrze grający tego dnia Paweł Burchacki wybił na rzut rożny, z którego Bartosz Borowiak broni ładny strzał. W kolejnej akcji Polonii Mateusz Juskowiak mocno wrzuca z wolnego, po czym bramkarz z Wronek łapie piłkę. Bartek Nowak groźnie zagrywa z lewej strony, ale nikt nie zamyka akcji. Gospodarze równie dobrze stwarzali sobie sytuacje podbramkowe (dobrze bronił Bartek) i z minuty na minutę przejmowali inicjatywę. W 26 minucie Amica objęła prowadzenie po spóźnionym powrocie linii defensywnej Polonii (1-0). Dwie minuty później Mateusz Juskowiak zagrał bardzo dobrą prostopadłą piłkę do Marcina Malusiaka wychodzącego sam na sam z bramkarzem, a ten strzelił na 1-1. Po chwili Bartek Borowiak ponownie broni ładny strzał napastnika miejscowych. Jeszcze przed przerwą Jasiu Filipiak uderza z 16 metrów, lecz zbyt lekki strzał broni bramkarz gospodarzy. W ostatniej minucie przed przerwą Bartek broni w sytuacji sam na sam z napastnikiem Amiki.
Po dobrym rezultacie dla Polonii do przerwy gospodarze z wiatrem mocniej "przydusili" nasz zespół. Już w 4 minucie po błędzie w środku pola piłkarze z Wronek ponownie objęli prowadzenie 2-1. Niestety za chwilę mocny strzał z wolnego z lewej strony boiska i piłka ponownie wpada do siatki Polonii (3-1). W 23 minucie po błędzie naszego bramkarza przy wyprowadzaniu piłki, napastnik Amiki strzela do pustej bramki 4-1. Po pięciu minutach kolejne niedokładne podanie w środku pola i gospodarze po szybkiej kontrze ustalili wynik spotkania na 5-1. Polonia miała jeszcze tylko jedną dogodną sytuację na zmianę rezultatu, ale strzał z linii pola karnego Norberta Nowaczyka poszybował wysoko nad bramką.
Podsumowując mecz należy przyznać, że gospodarze zasłużenie zgarnęli 3 punkty. Wygrywając większość pojedynków 1na1, osiągali przez to przewagę w środku boiska i stwarzali sobie sytuacje podbramkowe.
Polonia wystąpiła w składzie: Bartosz Borowiak-Mateusz Lipiecki, Mateusz Juskowiak, Szymon Juskowiak, Paweł Burchacki, Patryk Kudła, Bartek Nowak, Maciej Polody, Grzegorz Filipiak, Szymon Grzelak, Marcin Malusiak.
Na zmiany wchodzili: Jasiu Filipiak, Klaudiusz Filipiak, Wojtek Dolata, Szymon Radek, Marcin Stawiak, Norbert Nowaczyk i Wiktor Kasperski.
Najnowsze aktualności
-
Klub Biznesu KS Polonia Środa Wielkopolska to wyjątkowe miejsce, bo łączy zarówno duże przedsiębiorstwa zatrudniające setki pracowników z mniejszymi, ale prężnie rozwijającymi się działalnościami. Każdy z nas dokłada cegiełkę do czynienia ziemi średzkiej miejscem rozwijającym się gospodarczo i odpowiedzialnych za lokalną społeczność. Taką firmą jest także Instal-Tab Jakub Tabaka, który dołącza do grona partnerów klubu. Witamy!
-
Powoli dobiegają końcowi rozgrywki rundy jesiennej sezonu 2023/24 w trzeciej lidze grupa druga. W przedostatnim meczu ligowym w tym roku poloniści podejmować będą na własnym boisku lidera Świt Szczecin. Zespół ze Szczecina jeszcze w tym sezonie nie doznał goryczy porażki. Czy wracająca na właściwe tory średzka Polonia będzie pierwszym zespołem który pokona lidera? Spotkanie zapowiada się niezwykle atrakcyjnie…
-
Polonia 2011 w wyjazdowym meczu I ligi okręgowej młodzików starszych wygrała 6:1 (5:0) z Lubońskim KS. Poloniści zapewnili sobie już trzecie miejsce w ligowej tabeli, ale do rozegrania został im jeszcze zaległy mecz z MKS Trzemeszno. W ostatniej kolejce II ligi okręgowej Polonia II zremisowała 2:2 z Orlikiem Miłosław, a rozgrywki zakończyła na drugim miejscu, za Pogonią Książ Wielkopolski.
-
W niedzielę zespół dziewczyn mierzył się w Topoli z Zawiszą Dolsk w II lidze okręgowej trampkarzy młodszych. Goście bardzo mocno weszli w mecz i po sześciu minutach prowadzili już 3:0. Polonistki szybko zdobyły bramkę kontaktową, ale przed przerwą Zawisza dołożył czwartą bramkę. Po przerwie nasz zespół ruszył do ataku i szybko udało mu się zdobyć dwa gole, ale mimo dużej liczby sytuacji nie udało się zdobyć więcej bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:4.