09.09.2013
Trampkarze rozpoczęli od zwycięstwaWiele emocji zgotowali swoim kibicom trampkarze , w inaugurującym ligę spotkaniu z Wartą Śrem. Odbyło się ono w niedzielę 8 września na boisku w Środzie. Od zawsze spotkania z tym rywalem były bardzo zacięte i nie inaczej było tym razem.
Mimo, iż od początku nasz zespół próbował grać kombinacyjnie i dłużej utrzymywał się przy piłce , to jednak goście pierwsi zadali celny cios . Po długim zagraniu w pole karne i szkolnym błędzie obrońców Ł. Spychała musiał wyciągać piłkę z bramki. Po kilku minutach ta sama para obrońców miała duży udział przy stracie drugiej bramki i po 20 min. mieliśmy już dwubramkową stratę do Warta . Na szczęście nie podłamało to naszych piłkarzy , którzy konsekwentnie w swoim stylu próbowali dogonić rywali . To trudne zadanie udało im się wykonać już do przerwy. Najpierw B. Bartkowiak zdobył kontaktową bramkę po znakomicie rozegranym rzucie wolnym z M. Chudym , a potem ten drugi dał nam wyrównanie po równie perfekcyjnie wykonanym rzucie rożnym. Niewiele drużyn potrafi się podnieść z wyniku 0 :2 – nasi piłkarze dokonali tego i w pełni na to zasłużyli. Mogło być jeszcze piękniej , bo w ostatniej minucie pierwszej połowy mieliśmy rzut karny. Niestety Bartek trafił tylko w poprzeczkę i sędzia gwizdkiem dał znać na przerwę.
Po zmianie stron nadal nasz zespół próbował grać piłką , a goście ograniczali się do długich piłek . Jedno z takich zagrań zakończyło się powodzeniem , bo w niegroźnej sytuacji nasz obrońca sfaulował rywala i sędzia podyktował rzut karny dla gości. Gdy wydawało się, że za chwilę padnie bramka Ł. Spychała błysnął swoim talentem i po fantastycznej paradzie obronił strzał przeciwnika. Poloniści w międzyczasie wielokrotnie nękali obronę i bramkarza Warty ale z początku bez powodzenia . Aż wreszcie w 52 min. meczu po kolejnej prostopadłej piłce M. Chudy sprytnym technicznym strzałem dał upragnione prowadzenie swojej drużynie. Kilka minut później ten sam zawodnik mógł zdobyć kolejną bramkę ale niestety nie potrafił pokonać bramkarza z 11 metrów. Udało mu się w pełni zrehabilitować w ostatniej akcji meczu, kiedy po podaniu od W. Łuczaka ustalił z bliskiej odległości wynik spotkania na 4 : 2.Po meczu nastąpiła wielka radość całego zespołu , który zasłużenie wygrał ten mecz , okazując przy tym wielki charakter i mimo jeszcze wielu błędów , dobrą ,,piłkę’’.
Następny mecz trampkarze rozegrają w sobotę 14 września o godz. 11.00 w Dominowie z tamtejszym Mikołajem. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie. Z Wartą zagrali :
Ł. Spychała, K. Maliński, F. Lesiński, P. Sokowicz, K. Szymczak, G. Małolepszy, K. Grabowski, W. Łuczak, B. Bartkowiak, M. Wujek, M. Chudy,Ł. Buczma, K. Gołębiewski, P. Ratajczak, R. Szymczak.
Najnowsze aktualności
-
Zespół młodzików młodszych Polonii Środa Wielkopolska w sobotę rozegrał mecz 7. kolejki I ligi wojewódzkiej. Poloniści na wyjeździe wygrali ze Zjednoczonymi Rychwał 3:0 (0:0), a kluczowe okazało się pięć minut drugiej polowy, w ciągu których nasi zawodnicy strzelili trzy bramki. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Polonii 1912 Leszno.
-
Polonia 2011 kontynuuje serię zwycięstw w I lidze okręgowej młodzików starszych. Tym razem nasz zespół nie bez trudu wygrał 4:1 (1:0) z Pogonią Książ Wielkopolski. Do przerwy Polonia prowadziła 1:0, a po przerwie wyszła na dwubramkowe prowadzenie, jednak goście zdobyli jeszcze gola kontaktowego. Zwycięstwo zostało przypieczętowane dwoma golami w doliczonym czasie gry. Druga drużyna w meczu II ligi okręgowej przegrała 3:5 (2:3) z Talentem Poznań.
-
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.