17.10.2010
Trampkarze przywożą 3 punkty z KórnikaW sobotę 16 października trampkarze Polonii udali się do Kórnika na ostatni mecz wyjazdowy rundy jesiennej, by rozegrać spotkanie z miejscową Kotwicą. Był to ważny pojedynek w walce o czołowe miejsca w tabeli, w którym średzcy piłkarze zwyciężyli 2-1 (0-1).
Początek meczu był w miarę wyrównany, z niewielką przewagą polonistów. W 7 minucie po kolejnym rzucie rożnym z prawej strony Szymon Grzelak główkuje z kilku metrów, ale bramkarz Kotwicy pewnie łapie piłkę. Po kilku minutach Kuba Kurasiński mocnym strzałem dorzuca z lewego skrzydła, a piłka odbijając się od słupka ląduje na aucie bramkowym. W kolejnej akcji Kuba strzela z 20 metra, lecz strzał był zbyt lekki dla bramkarza gospodarzy. W 28 minucie Szymon Grzelak strzela z rzutu wolnego, a piłkę zmierzającą przy prawym słupku wybija bramkarz na rzut rożny. Po chwili piłkarze Kotwicy po źle wyrzuconym aucie średzian, przejmują piłkę i w szybkim kontrataku wychodzą na sytuację sam na sam z naszym bramkarzem-Dawidem Pleskaczem, który bardzo dobrze interweniuje zapobiegając utracie gola. Za chwilę Szymon Grzelak uderza w kierunku bramki z 25 metrów po akcji lewym skrzydłem, jednak mało precyzyjnie. Niestety w 34 minucie gospodarze przeprowadzają akcję lewą stroną, którą kończą zdobyciem pierwszego gola w tym spotkaniu( 1-0).
Stracona bramka przed drugą połową, źle podziałała na poczynania średzkich piłkarzy, którzy tracąc wiele piłek, oddali inicjatywę gospodarzą. W 10 minucie piłkarze z Kórnika dochodzą do groźnej sytuacji pod naszą bramką. Dopiero po kilku zmianach i większej determinacji gra polonistów zaczęła się poprawiać. W 16 minucie Artur Kaczmarek podał do Szymona Grzelaka, który będąc w polu karnym niecelnie uderzył w piłkę. W 30 minucie po błędzie obrońcy miejscowych, w doskonałej sytuacji znalazł się Szymon Grzelak, który mając przed sobą tylko bramkarza strzelił mocno, lecz dobrze broniący tego dnia zawodnik miejscowych sparował piłkę na rzut rożny. Za chwilę gospodarze przeprowadzili szybką i bardzo groźną kontrę, którą w ostatniej chwili wybronił nasz bramkarz. Dopiero na 6 minut przed końcem karta odwróciła się na korzyść Polonii. Kuba Kurasiński centruje z rzutu wolnego, a piłkę precyzyjną główką w długi róg umieszcza niezawodny Szymon Grzelak, dając wyrównanie (1-1). Po trzech minutach, tym razem Jarek Guszczak dorzuca w pole karne, a tam znajdujący się Szymon Grzelak, strzela efektownie z półwoleja tuż przy słupku i Polonia prowadzi 2-1. W końcówce meczu żadna z drużyn nie przeprowadziła ciekawej akcji i trampkarze szczęśliwie przywieźli do Środy 3 punkty, wychodząc na drugie miejsce w tabeli.
Kolejne spotkanie trampkarze rozegrają w sobotę o 11.00 z Adalbertusem Dalewo.
Polonia zagrała w składzie: Dawid Pleskacz, Mateusz Lipiecki, Mateusz Juskowiak, Jarek Guszczak, Paweł Burchacki, Wojtek Dolata, Kuba Kurasiński, Bartek Nowak, Klaudiusz Filipiak, Szymon Grzelak, Artur Kaczmarek. Po zmianach: Szymon Radek, Szymon Juskowiak, Marcin Stawiak, Kacper Wartecki.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.