05.06.2011
Trampkarze kończą sezon ze zwycięstwem
Polonia Środa Wlkp. 4 - 3 ( 1 - 3 ) Pogoń Książ Wlkp.
Dnia 5 czerwca na górnym boisku Polonii trampkarze zagrali swój ostatni mecz w tym sezonie. Młodzi średzianie gościli czołowy zespół w rozgrywkach, Pogoń Książ Wlkp. W prestiżowym i bardzo zaciętym meczu Polonia zgarnęła 3 pkt.
Początek spotkania należał jednak do przyjezdnych, którzy już w pierwszej akcji objęli prowadzenie (0-1). Kolejne minuty nie upływały zbyt pomyślnie dla gospodarzy, którzy nie potrafili zagrozić bramce Pogonii. Dopiero w 10 minucie Mateusz Juskowiak wrzucił mocno z autu w pole karne, lecz zamykający prawą stronę Bartek Nowak nie potrafił wykończyć akcji. Po minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Szymon Grzelak, ale wbiegając w pole karne, nie czysto trafił w futbolówkę i piłka poleciała daleko od bramki. Gdy wydawało się, że Polonia zaczęła grać lepiej, goście bardzo ładnym strzałem w okienko podwyższyli prowadzenie do dwóch bramek (0-2). Na szczęście w 17 minucie Szymon Grzelak mocnym strzałem z wolnego zdobył kontaktowego gola na 1-2. W 24 minucie ponownie Szymon groźnie dorzucił z lewej strony, ale piłka przeleciała obok lewego słupka. Po pięciu minutach Karol Kaźmierczak przebojową akcją wbiega w pole karne, ale przytrzymywany za koszulkę nie potrafił celnie uderzyć na bramkę gości. Po chwili zawodnicy Pogonii przeprowadzili kolejną groźną akcję z lewej strony boiska. W 36 minucie błąd naszej defensywy i goście zdobywają bramkę, ustalając wynik do przerwy na 1-3.
Po zmianie stron trampkarze ze Środy z minuty na minutę rozkręcali się i grali coraz lepiej, a goście tracili siły broniąc prowadzenia. W 50 minucie po rzucie rożnym groźnie uderzył na bramkę przyjezdnych Artur Kaczmarek. Ale już w 56 minucie po kolejnej dobrej wrzutce Klaudiusz Filipiak podaje do Karola Kaźmierczaka, który plasowanym strzałem w długi róg, daje ponownie nadzieje młodym polonistom (2-3). Po trzech minutach Klaudiusz zostaje sfaulowany w polu karnym, ale niestety Szymon Grzelak nie trafia w bramkę z „jedenastki”. W kolejnej akcji Bartek Nowak w dogodnej sytuacji nie trafia w bramkę. W 65 minucie bardzo dobrą interwencją popisał się bramkarz ze Środy Bartek Kurasiak broniąc stu - procentową sytuację gości. Na siedem minut przed końcem bardzo dobrym strzałem z wolnego popisał się Szymon Grzelak rehabilitując się za karnego, a piłka po odbiciu się od lewego słupka wylądowała w siatce Pogonii (3-3). W kolejnej akcji polonistów, piłkę odbitą od bramkarza, po strzale Mateusza Juskowiaka główkuje w długi róg bramki gości Kuba Kurasiński, ustalając wynik meczu na 4-3 dla piłkarzy ze Środy Wlkp. Jeszcze na dwie minuty przed końcem Karol Kaźmierczak strzelił gola, lecz sędzia dopatrzył się spalonego.
Podsumowując ten ważny mecz dla Polonii, widać było bardzo dobre przygotowanie fizyczne w tej rundzie młodych piłkarzy ze Środy, którzy w drugiej połowie przejęli całkowicie inicjatywę.
Polonia wystąpiła w składzie: Bartek Kurasiak, Mateusz Lipiecki, Paweł Burchacki, Mateusz Juskowiak, Szymon Juskowiak, Bartek Nowak, Kuba Kurasiński, Karol Kaźmierczak, Wojtek Dolata, Artur Kaczmarek, Szymon Grzelak. Po zmianach: Klaudiusz Filipiak, Kacper Wartecki, Wiesiu Dolata.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.