21.02.2022
Towarzyskie granie Polonii ŚrodaW sobotę 19 lutego piłkarze Polonii Środa na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gnieźnie rozegrali dwa spotkania towarzyskie. Ich rywalami były Unia Solec Kujawski i Victoria Września.
W pierwszym spotkaniu sztab szkoleniowy Polonii Środa desygnował do gry bardzo mocną jedenastkę w której znaleźli się praktycznie wszyscy najbardziej doświadczeni gracze naszego zespołu. Już w 5 minucie po zagraniu piłki w pole karne ze środka boiska Krystian Pawlak zgrywa ją do nadbiegającego Szymona Zgardy a ten strzałem z około 16 metrów pokonuje bramkarza rywali. Na odpowiedź Unii Solec nie trzeba było długo czekać. W 11 minucie rywale wykorzystują nasze błędy w obronie i po zagraniu piłki wzdłuż linii końcowej jeden z rywali strzałem z około 11 metrów pokonuje Przemysława Frąckowiaka. Tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania poloniści wychodzą ponownie na prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Oskar Kozłowski który bramkarza rywali pokonał strzałem sprzed pola karnego. Asystę przy tej bramce zaliczył Damian Buczma.
Po zmianie stron Polonia starał się strzelić kolejne bramki a rywale groźnie kontratakowali. I właśnie po takim jednym z kontrataków doprowadzili do wyrównania kiedy po strzale sprzed pola karnego jednego z unitów piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła obok bezradnego Miłosza Garstkiewicza. Jednak ostatnie zdanie w tym meczu należało do średzkiej ekipy która w końcówce podkręciła tempo i zdobyła kolejne bramki. Najpierw w 76 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Oskar Kozłowski który strzałem po długim rogu pokonał bramkarza Unii, a następnie w 85 minucie swoją bramkę zdobył Adam Borucki który wykończył świetną koronkową akcję całego zespołu. W samej końcówce poloniści mogli jeszcze zdobyć co najmniej dwie bramki ale tym razem na wysokości zadania stanął bramkarz Unii pewnie broniąc uderzenia Damiana Buczmy czy Oskara Kozłowskiego.
Chwilę po spotkaniu z Unią Solec Kujawski na boisku pojawił się ponownie zespół Polonii Środa ale tym razem złożony z młodszych graczy znajdujących się w kadrze pierwszego zespołu. Ta ekipa mierzyła się z czwarto ligową Victorią Września. Także to spotkanie toczyło się pod dyktando średzkiego zespołu który dłużej utrzymywał się przy piłce i kontrolował przebieg wydarzeń boiskowych. Na pierwszą bramkę kibice musieli poczekać do 30 minuty kiedy to Robert Rubach zagrał piłkę do Pawła Mandrysza, a ten zagraniem wzdłuż linii bramkowej obsłużył Kacpra Nowaka który dopełnił formalności pakując piłkę do bramki rywali. Na 2:0 swoje prowadzenie poloniści podwyższyli w 44 minucie. Filip Kaczmarek zagrał do Pawła Mandrysza a ten wpadł w pole karne i mocnym strzałem nie dał szans rywalowi.
Po zmianie stron poloniści szybko podwyższyli swoje prowadzenie. W 49 minucie Kacper Nowak zagrał piłkę do Filipa Kaczmarka a ten ładnym strzałem pokonał bramkarza Victorii. Mimo rosnącej przewagi średzkiego zespołu i kolejnych okazji po stronie Polonii Środa więcej bramek w tym spotkaniu nie padło i ostatecznie Polonia pokonała Victorię 3:0.
W spotkaniu z Unią Solec Kujawski Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Andrzejewski, Skrobosiński, Zgarda, Borucki, Kozłowski, Buczma, Giełda (46` Bartkowiak) , Pawlak (69` Drame), Drame (60` Giełda).
W spotkaniu z Victorią Września Polonia Środa wystąpiła w składzie: Janczar – Milachowski, Maślanka, Michalak K., Rubach, Michalak F. (46` Matoszko), Mandrysz, Nowak, Janoś, Kaźmierczak (60` F. Michalak), Kaczmarek.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.