14.04.2020
T. Ceglewski: Będziemy gotowiZapraszamy Was na rozmowę z zawodnikiem Polonii Środa Tomaszem Ceglewskim. Tomek opowiedział nam o tym jak spędza czas kwarantanny, a także przedstawił swoje obawy związane ze wznowieniem rozgrywek. Miłej lektury…
Tomasz czy spotkałeś się już z taką sytuacją jak dotknęła nas obecnie?
Nie, nigdy nie spotkałem się z taka sytuacją jaką mamy obecnie. Sądzę, że dla każdego z klubu jest to coś nowego.
Jak zawieszenie rozgrywek może wpłynąć na Waszą formę?
Nikt tak naprawdę nie wie jak długo potrwa ta przerwa w rozgrywkach. Każdy z nas dostał indywidualne rozpiski od trenera. Jednak trening biegowy, wzmacniający czy z piłka na ogrodzie, nie jest w stanie zastąpić normalnej jednostki treningowej na boisku z drużyną pod opieką trenera. Trenujemy na ile to możliwe, żeby podtrzymać formę.
Chyba trochę szkoda tego całego okresu przygotowawczego który poprzedził wiosnę?
Tak, szkoda, ponieważ zimowy okres przygotowawczy jest bardzo długi i są to często ciężkie i żmudne przygotowania do pierwszego meczu o stawkę. Tym bardziej jako drużyna uważam, że wykonaliśmy dobrą pracę i byliśmy nieźle przygotowani na rundę wiosenną, co pokazaliśmy w meczu z Mieszkiem.
Dla Ciebie to chyba dodatkowa strata. Podczas okresu przygotowawczego wywalczyłeś sobie miejsce w podstawowej jedenastce Polonii ale długo się nim nie nacieszyłeś.
Na pewno trochę szkoda, ponieważ zagrałem zaledwie dwa mecze o stawkę. Sądzę, że okres przygotowawczy przepracowałem dobrze, co poskutkowało wywalczeniem podstawowej jedenastki. Jednak po wznowieniu rozgrywek, zamierzam dalej pokazywać się z jak najlepszej strony i być zawodnikiem podstawowej jedenastki.
Co robisz żeby podtrzymać aktualną formę?
Jak już wspomniałem wcześniej dostaliśmy indywidualne rozpiski od trenera, więc realizuje po prostu rozpiskę. Niestety parę dni temu zakazano biegania, co trochę utrudnia podtrzymanie formy.
Jak myślisz co dalej z rozgrywkami ligowymi?
Z dnia na dzień jest coraz więcej zachorowań, ale jak wiemy szczyt zachorowań jest dopiero przed nami, więc naprawdę nie wiem co dalej z obecnym sezonem. Miejmy nadzieję, że uda się dokończyć rozgrywki ligowe.
Są też plusy tej sytuacji… przy tej liczbie kontuzjowanych jaką miał nasz zespół część z nich nim wrócimy do gry zdąży wrócić do pełni zdrowia.
Przez cały okres przygotowawczy nasz zespół trapiły kontuzje. Jeżeli wznowimy rozgrywki to nasza kadra będzie mocniejsza. Myślę, że to jest jedyny plus obecnej sytuacji.
Nie obawiasz się że z kolei jak wrócimy do grania to będzie to granie co trzy dni… jak zawodnicy z niższych lig będą w stanie znieść takie obciążenia?
Na pewno indywidualnie nie jesteśmy w stanie się przygotować tak jak podczas treningu drużynowego. Myślę, że każdy z drużyny podchodzi profesjonalnie do swoich obowiązków, więc nie mamy czego się obawiać, ponieważ każdy będzie przygotowany tak na ile to możliwe.
Najnowsze aktualności
-
18.09.2009
Przygotowania w Polonii
Prace budowlano-remontowe w Polonii idą pełną parą - do późnych godzin popołudniowych przygotowywane zostały ostatnie elementy niezbędne do zorganizowania jutrzejszego spotkania z Sokołem Rakoniewice.
-
20.09.2009
Odwiedziliśmy podstawówkę nr 2
Miło nam poinformować, że w ostatni czwartek trzech zawodników Polonii Środa Wielkopolska spotkało się z młodzieżą w Szkole Podstawowej nr 2 w ramach akcji "Polonia idzie do szkoły".
-
18.09.2009
7 meczy przy ul. Sportowej
W nadchodzący weekend, nasze drużyny piłkarskie rozegrają 8 oficjalnych spotkań ligowych. Aż 7 odbędzie się w Środzie Wielkopolskiej na płycie głównej lub w centrum treningowym Polonii.
-
19.09.2009
Czas na Rakoniewice
Po zainkasowaniu 3 punktów w Trzemesznie, naszą pierwszą drużynę czeka kolejny IV- ligowy pojedynek. Tym razem rywalem średzkiej jedenastki będzie Sokół Rakoniewice.
-
07.09.2009
Czas na Sokół Rakoniewice
Po zainkasowaniu 3 punktów w Trzemesznie, naszą pierwszą drużynę czeka kolejny IV- ligowy pojedynek. Tym razem rywalem średzkiej jedenastki będzie Sokół Rakoniewice.
-
17.09.2009
Wielki zapał orlików
Już ponad miesiąc bawią się z piłką nasi najmłodsi piłkarze pod opieką trenera Waldka Grześkowiaka. Jak na razie młodzi adepci przejawiają ogromny zapał i zaangażowanie.