22.09.2022
Sześć bramek z PiastemW środę 21 września piłkarze Polonii Środa rozegrali na własnym boisku spotkanie towarzyskie. Ich rywalem był występujący w V lidze Piast Kobylnica a szansę gry w tym meczu otrzymali piłkarze którzy do tej pory grali mniej minut w spotkaniach ligowych. Spotkanie trwało dwa razy 40 minut.
Od pierwszych minut przewaga była po stronie średzkiego zespołu. Już w 3 minucie Jakub Giełda idealnym podaniem obsłużył Jędrzeja Drame a ten będąc przed bramką rywali zamiast uderzać zdecydował się podać piłkę do Mikołaja Witkowskiego i całą akcję zatrzymali ostatecznie obrońcy Piasta. Co nie udało się w 3 minucie udało się trzy minuty później. Damian Buczma zagrał w pole karne a całą akcję na długim słupku zamykał Mikołaj Witkowski który dopełnił formalności i wepchnął piłkę do bramki rywali. W 12 minucie było już 2:0 dla średzkiego zespołu. Tym razem idealne podanie od Mikołaja Witkowskiego wykorzystał Jędrzej Drame który mocnym strzałem umieścił piłkę w bramce Piasta. I gdy wydawało się że poloniści zdobędą kolejne bramki Piast zacieśnił szeregi obronne i w pierwszej połowie nie dał już naszym zawodnikom zdobyć kolejnych bramek.
Po zmianie stron poloniści szybko podwyższyli swoje prowadzenie. Bartosz Bartkowiak idealnie podał piłkę w pole karne do Krystiana Pawlak a ten strzałem z pierwszej piłki zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu. W 64 minucie Polonia Środa zdobyła czwartą bramkę. W zamieszaniu pod bramką rywala największym sprytem wykazał Kacper Nowak który z bliska wepchnął piłkę do bramki Piasta. sześć minut później poloniści dołożyli kolejne trafienie. Krystian Pawlak odebrał rywalom piłkę w ich polu karnym i pewnym strzałem umieścił ją w bramce zdobywając swojego drugiego gola w tym meczu. Trzy minuty przed końcem spotkania padła najładniejsza bramka tego spotkania. Jej strzelcem był Aleksander Kluczyński który strzałem sprzed pola karnego pod porzeczkę pokonał bramkarza Piasta. Ostatecznie Polonia pokonała Piasta 6:0 (2:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Janczar – Kultys (46` Pryimak), Maślanka (46` Skrobosiński), Łasocha, Matoszko (46` Bartkowiak), H. Kaźmierczak (46` Kluczyński), Witkowski (46` Wujec), Buczma (46` Nowak), Janoś, Giełda (46` Walczak), Drame (46` Pawlak).
Bramki: Witkowski (6`), Drame, (12`), Pawlak (41`), Nowak (64`), Pawlak (70`), Kluczyński (77`)
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.