12.02.2010
Sześć bramek w sparingu
W wczorajszym meczu sparingowym, w którym Polonia Środa zmierzyła się z Victorią Września padło sześć bramek , po trzy dla każdego zespołu , tak więc spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 3:3(2:2)
Polonia rozpoczęła grę w składzie :
Reszka Robert , Siwek Marcin , Sebastian Pleśnierowicz , Tomasz Dłużyk , Ariel Mrowiński, Krzysztof Błędowski , Maciej Grześkowiak , Tomasz Nawrot, Tomasz Rybarczyk , Mikołaj Lasek, Dmytro Koshakov.
Drugą część spotkania rozegrali:
Adrian Szkudlarek, Jakub Jarmuszkiewicz, Piotr Maleszka, Łukasz Ratajczak, Sławek Łopatka, Paweł Przybyłek , Łukasz Przybyłek, Jules Sambou, Kamil Krajewski (Bartosz Godziszewski) , Robert Hirsch, Marcin Duchał
Bramki dla naszego zespołu zdobyli : Rybarczyk , Koshakov, Duchała .
Mecz odbył się na sztucznej murawie przy Cytadeli w Poznaniu lecz ze względu na piatkowe opady murawa była śliska i pokryta w duzej części sniegiem . Mimo trudnych warunków mecz był bardzo ciekawym widowiskiem gdyz toczony był w szybkim tempie i padło sporo bramek .
Poczatek spotkania nalezał do polonistów , którzy w pierwszych dzisięciu minutach trzykrotnie zagrozili bramce Victorii Września . Dwa razy w dogodnej sytuacji znalazł się Tomek Rybarczyk lecz z okolic jedenastego metra oddał niecelne strzały . Za trzecim razem ładnie przy krótkim słupku znalazł się Dmytro Koshakov po dośrodkowaniu Mikołaja Laska ale strzał snajpera Polonii minimalnie minął prawy słupek bramki wrześnian . Stare piłkarskie porzekadło ,które mówi że niewykorzystane sytuacje się mszczą znalazło potwierdzenie we wczorajszym spotkaniu . W 16 minucie pilkarze Victorii wykonywali rzut wolny z lewej strony boiska , po którym piłka znalazła się w polu karnym Polonii . Tutaj przy biernej postawie naszych obrońców jeden z wrzesińskich piłkarzy wyskoczył najwyżej i strzałem głową pokonał Roberta Reszkę .
Ta bramka jeszcze bardziej zmobilizowała polonistów do gry czego efektem okazała się bramka w 25 minucie . Piłkę z lewego skrzydła dośrodkował Maciej Grzeskowiak , w polu karnym Krzysztof Błędkowski dograł do Dmytro Koshakova i piłka znalaz ła się w siatce . Polonia nadal atakowała ale piłkarze z Wrzesni bardzo grożnie kontratakowali i obie druzyny jeszcze przed przerwa zdołały strzelic po jednej bramce . Tym razem na prowadzenie wyszli średzianie gdy nieporozumienie piłkarzy Victorii wykorzystał Tomek Rybarczyk , była to 40 minuta spotkania . Minute póżniej niemal blizniacza sytuacja pod naszą bramką , gdy przy linii bramkowej zderzyli się Reszka z Dłuzykiem a piłka po odbiciu od jednego znich wturlała się do naszej bramki.
W przerwie spotkania tradycyjnie już Ryszard Rybaka wprowadził drugą jedenastkę a jeszcze jako rezerwowy pzostał Bartek Gosdziszewski , który zmienił potem Kamila Krajewskiego .
Druga połowa miała podbny przebieg jak pierwsza , Polonia nadawała ton grze a piłkarze Victorii próbowali kontratakować . W tej części gry padły dwa gole , po jednym dla każdej druzyny .W 52 minucie na po rzucie roznym i kolejnym strzale głową prowadzenie objeli piłkarze Victorii . Trzy minuty póżniej nastapiło wyrównanie gdy po pięknej akcji Roberta Hirscha z Marcinem Duchałą nasz supersnajper pokonał bramkarza wrześnian . Do końca spotkania trwała zażarta walka o zwycięstwo , z pewnościa bliżej odniesienia sukcesu byli poloniści , którzy przeważali w środku boiska i często oddawali strzały na bramkę . Gol jednak nie padł i mecz zakończył się wynikiem remisowym .
Mecz z Victorią był kolejnym bardzo pozytecznym sprawdzianem przed rundą wiosenną .W naszej druzynie panuje ogromna rywalizacja , trener na każdej pozycji ma do wyboru co najmniej dwóch zawodników a coraz lepiej czują się także kontuzjowani piłkarze: Mikołaj Michalak , Bartłomiej Górka i Paweł Rydlewski , którzy powoli wracaja do zajęć treningowych.
Już w środę kolejny z serii test-meczów , na boisku w Wągrowcu zmierzymy się z trzecioligowym Mieszkiem Gniezno. Początek spotkania godz. 14.00
Najnowsze aktualności
-
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.
-
Wiele piłkarskich emocji dostarczy nam ostatni weekend września. Nasze zespoły rozegrają 13 meczów ligowych oraz wezmą udział w dziewięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych dla młodszych zawodników. Granie rozpocznie się już w piątek, kiedy to na bisko wybiegną juniorki Polonii. W meczu ligi wojewódzkiej kobiet ich rywalem będzie Sparta Miejska Górka. Pozostałe drużyny do gry przystąpią w sobotę i niedzielę. O podtrzymanie świetnej formy powalczą m.in. nasze zespoły roczników 2008 (vs Stella Luboń), 2009 (vs Błękitni Wronki), 2010 (vs AP Reissa Poznań) oraz 2012 (vs Warta Śrem), które są liderami swoich lig wojewódzkich.
-
Zmagania ligowe rozpoczął zespół młodziczek, który występuje w rozgrywkach bezwynikowych orlików. Inauguracja rozgrywek odbyła się w Pyzdrach. Jak na debiutanckie granie dziewczyny pokazały się z dobrej strony, strzelając sporo bramek. Po turnieju zespół gospodarzy ugościł wszystkich zawodników grillem i słodkimi smakołykami.