09.09.2019
Szalony mecz z SokołemW kolejnym meczu ligowym piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Sokoła Kleczew. Nasz zespół przystąpił do meczu osłabiony brakiem Jędrzeja Kujawy i Luisa Henriqueza ale mimo to poloniści deklarowali walkę o pełną pulę.
Tak też się zapowiadało. Od samego początku spotkania nasz zespól posiadał znaczącą przewagę na boisku. Już w piątej minucie Adria Szynka wyprowadził Polonię na prowadzenie wykorzystując idealne podanie od Łukasza Żeglenia. Ten sam zawodnik podwyższył w 29 minucie po rzucie karnym, podyktowanym za faul na Damianie Słabikowskim który odważnie wpadł z piłką w pole karne i został tam sfaulowany przez jednego z zawodników Sokoła. Polonia w pierwszej części gry miała jeszcze kilka okazji po których piłka mogła wpaść do bramki rywali ale brakowało skuteczności i na przerwę oba zespoły schodziły przy dwubramkowym prowadzeniu naszego zespołu.
Po zmianie stron zobaczyliśmy odmienione oblicza obu zespołów. Sokól nie mając nic do stracenia odważnie zaatakował a Polonia dała się zepchnąć do defensywy i nie bardzo potrafiła się przeciwstawić atakom rywali. Kontaktową bramkę goście zdobyli w 62 minucie. Po dośrodkowaniu Tomasza Koziorowskiego najwyżej do piłki w polu karnym wyskoczył Sebastian Śmiałek i to on dał Sokołowi nadzieje na choćby punkt w tym spotkaniu. Krótko po wznowieniu kolejna akcja Sokoła kończy się faulem w polu karnym Adama Boruckiego po którym sędzia dyktuje jedenastkę dla naszych rywali. Do piłki podszedł Tomasz Kowalczuk i mimo że Przemysław Frąckowiak wyczuł jego intencje to piłka zatrzepotała w naszej bramce. Gdy się wydawało, że mecz zakończy się podziałem punktów błysnął doświadczony Paweł Piceluk. Snajper Sokoła już w doliczonym czasie gry po indywidualnej akcji wzdłuż linii bramkowej zdobył gola po trafieniu z ostrego kąta. Chwilę po tej bramce sędzia zakończył spotkanie i to Sokół mógł się cieszyć z kompletu punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Borucki, Skrobosiński, Wujec, Kozłowski, Słabikowski, Nowak, Szynka, Żegleń, Wilk, Zgarda.
Sokół Kleczew wystąpił w składzie: Świtalski – Patrzykąt (16’ Śmiałek), Banach, Widelski, Wolinowski (59’ Groszkowski), Drzewiecki (85’ Dębowski), Kowalczuk, Grzelak, Koziorowski (86’ Brzostowski), Poręba, Piceluk.
Bramki: Szynka 5`, 29` (k) - Śmiałek 62`, Kowalczuk 64` (k), Piceluk 90`
Żółte kartki: Skrobosińki, Szynka, Borucki, Żegleń, Wilk – Drzewiecki, Świtalski, Śmiałek, Dębowski
Widzów: około 450 osób
Najnowsze aktualności
-
W środę 5-go maja o godz. 17.00 w Rakoniewicach rozpocznie się mecz wcześniej odwołanej 22-giej kolejki IV ligi grupy północnej, w którym miejscowy Sokół podejmować będzie Polonię Środa. Sokół Rakoniewice zajmuje ostatnie 16 miejsce w tabeli i jest bardzo poważnie zagrozony degradacja do klasy okręgowej . Polonia natomiast wciąż ma realne szanse na awans i w tym meczu wyjadowym bedzie walczyć o wązne trzy punkty. Lider tabeli Nordenia Dopiewo na własnym boisku zmierzy się z Lubońskim KS i każdy inny wynik niz wygrana Dopiewa bedzie spora niespodzianką . Z informacji uzyskanych w WZPN Nordenia Dopiewo nie otrzymało jak dotychczas trzech punktów za odwołany mecz z Dyskobolia Grodzisk i najprawdopodobniej lider tabeli bedzie zmuszony mecz z grodziszczanami rozegrać .