22.12.2014
Szalony mecz młodzików (2003)W ostatnią sobotę przed świętami, drużyna młodzika młodszego średzkiej Polonii, udała się na drugą kolejkę spotkań w halowych rozgrywkach Red Box rozgrywanych w Poznańskiej hali Citizen. Na ten dzień dla drużyny ze Środy, zaplanowane były dwa mecze. Pierwszym rywalem była ekipa organizatora tej ligi czyli Red Box I Poznań, a drugim Warta Poznań.
Po pierwszych dwunastu minutach na tablicy był wynik 2:2, ale to poloniści musieli za każdym razem gonić wynik. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, podobnie zresztą jak i druga cześć tego spotkania, z tym że po ostatnim gwizdku to piłkarze ze Środy cieszyli się ze zwycięstwa, pokonując swoich rywali 4:3. Bramki w tym spotkaniu zdobywali: Igor Motyl, Filip Półrolniczak, Adrian Cukrowski oraz Kacper Cyka.
W drugim meczu po przeciwnej stronie boiska czekała na nas Warta Poznań oznaczona jako drugi zespół, która patrząc z perspektywy pierwszej połowy, była zespołem lepszym, mimo iż poloniści mieli wiele swoich dobrych okazji do strzelenia bramki, to wszystkie akcje w tej części kończyły się na obronie przez golkipera Warty, a młodzi warciarze wykorzystali niemalże 100% swoich okazji i do przerwy prowadzili 4:0 co było olbrzymim zaskoczeniem dla trenera i kibiców Polonii. Kibice z Poznania pewnie też nie spodziewali się że tak gładko pójdzie im z polonistami.
Po zmianie stron i kilku słowach od trenera, piłkarze w niebiesko czarnych strojach ruszyli do odrabiania strat. Już kilka chwili po wznowieniu gry Adam Rozwora strzelił bramkę, która dała płomyk nadziei na lepszy rezultat w tym meczu. Po upływie kolejnych kilkudziesięciu sekundach wynik był już 4:2 i Polonia z coraz co większym apetytem atakowała na bramkę Warty. Gdy wpadła bramka na 4:3 to Warta zaczęła się gubić i piłkarze z Poznania nie potrafili wyjść ze swojej połowy. Wszystkie akcje kończyły się na naszych obrońcach, którzy zrehabilitowali się patrząc na ich występ w pierwszej połowy. Chwilę później było już 4:4, a po kolejnych kilku minutach Polonia wyszła już na prowadzenie i ostatecznie podopieczni Mariusza Kułaka pokonali swoich kolegów z Drogi Dębińskiej aż 6:4. Chyba nikt na trybunach nie pomyślał że przegrywając 4:0, Polonia w 12 minut odrobi straty, a nawet ten mecz jeszcze wygra różnicą dwóch bramek. Ta sytuacja pokazała że gra się do końca i żaden wynik nie jest pewny do ostatniego gwizdka. Do bramki Warty w tym meczu trafiali: Adam Rozwora 4x, Marcel Scholz 2x.
Podobna sytuacja miała miejsce pół roku temu podczas rozgrywek WZPN w grupie mistrzowskiej, gdy w Środzie spotkały się te same zespoły. Wtedy na 15 minut przed końcem meczu, poloniści prowadzili 4:1, aby ostatecznie przegrać 4:6, co pokazuje że historia lubi się powtarzać
Na pochwałę zasługuje cały średzki zespół, który pokazał że ma wojowniczy charakter i nie poddał się w momencie w którym niejedna drużyna rozłożyłaby już ręce.
Polonia wystąpiła w składzie: Sebastian Łopatka, Filip Półrolniczak, Jasiu Kasprzyk, Kamil Tabaczka, Michał Kościelniak, Marcel Scholz, Adam Rozwora, Igor Motyl, Marek Dolata, Adrian Cukrowski, Kacper Cyka.
Najnowsze aktualności
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.
-
Małymi krokami sezon 2023/2024, rozgrywki zbliżają się ku końcowym rozstrzygnięciom, co gwarantuje ogromne emocje! W sobotę i niedzielę nasze zespoły rozegrają dziesięć meczów, po pięć każdego dnia.
W sobotę szczególnie ciekawie zapowiada się mecz Polonii 2009, która na wyjeździe zmierzy się z zespołem GES Poznań. W pierwszym meczu Poloniści sprawili niespodziankę, wygrywając 4:3 z liderem rozgrywek, dla którego była to jedyna strata punktów w trwającej rundzie. Polonia 2012 o kolejne zwycięstwo zawalczy na Stadionie Średzkim ze Zjednoczonymi Rychwał, a Polonia 2013 zagra na wyjeździe z Wartą Poznań.
W niedzielę również wiele ciekawych spotkań. Kolejne mecze w ligach profesjonalnych zagrają Polonia 2005, 2008 oraz 2010, a Polonia 2011 w Książu Wielkopolskim będzie chciała zapewnić sobie triumf w rozgrywkach 1. ligi okręgowej.