27.03.2011
Świetny poczatek młodzikówMeczem z Salosem Poznań rozpoczęliśmy rozgrywki w Mistrzowskiej klasie młodzików Strefy Poznań WZPN.
Drużyna nasza wystąpiła w następującym składzie: Dawid Machajewski, Piotr Skrobosiński, Adam Grabowski, Adam Brzóstowicz, Rafał Kościelniak, Jędrzej Mieloch, Szymon Chudy, Wojciech Leporowski, Michał Górzyński, Marcin Typański i Jakub Malusiak. Na zmianę wchodzili: Kacper Jastrząb, Adam Skrobosiński i Daniel Zbytniewski.
Cały mecz toczył się przy bardzo dużej przewadze naszej drużyny. Pierwszą bramkę zdobył Michał Górzyński w 18 minucie meczu. Patrząc na grę , wydawało się, że kolejne bramki to tylko kwestia czasu, jednak mimo wielu strzałów na bramkę Salosu, w pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie.
Po przerwie sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Stroną atakującą byli nadal nasi chłopcy. Wynik próbowali zmienić Jakub Malusiak, Rafał Kościelniak, Szymon Chudy, Marcin Typański, jednak ich strzały minimalnie mijały światło bramki lub na posterunku stał bramkarz gospodarzy. W 14 minucie drugiej połowy drużyna Salosu przeprowadziła jedyną groźna kontrę, która mogła kosztować nas utratą bramki. Uchronił nas przed tym bramkarz, który wybił lecącą w górny róg naszej bramki piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później prowadziliśmy już dwa do zera, a strzelcem bramki znowu był Michał Górzyński.
Mimo kolejnych dogodnych sytuacji bramkowych dla naszego zespołu wynik meczu nie uległ już zmianie.
Tym samym młodzicy Polonii Środa bardzo udanie rozpoczęli rozgrywki wśród najlepszych zespołów okregu poznańskiego, mimo iż z powodu kontuzji zabrakło Jędrzeja Kujawy, reprezentanta Wielkopolski w roczniku 1998.
Życzymy chłopcom i trenerowi Ireneuszowi Janickiemu dalszych zwycięstw w rywalizacji w grupie mistrzowskiej.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.