19.09.2025
Swarzędz zdobytyW dziewiątej kolejce rozgrywek trzecioligowych piłkarze Polonii Środa udali się do Swarzędza na spotkanie z miejscową Unią. Ostatni raz obie ekipy rywalizowały ze sobą w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Spotkanie które odbyło się 22 marca 2025 roku na Nowym Stadionie Średzkim zakończyło się wygraną polonistów 3:0 po bramkach Jędrzeja Kujawy, Bartosza Bartkowiaka i Michała Walczaka.
Od samego początku piłkarze Polonii Środa chcieli narzucić rywalowi swój styl gry i odważnie zaatakowali bramkę rywala. W 5 minucie Rafał Steczyński oszukał Tymoteusza Klupsia i tylko ofiarna interwencja Tomasza Dejewskiego zapobiegła utracie bramki przez zespół Unii. W 13 minucie długie zagranie Jonatana de Amo zgrywa Damian Kołtański, piłkę sprzed pola karnego uderza Patryk Mikita ta odbija się od obrońców i dociera do Rafała Steczyńskiego. Uderzenie młodego pomocnika obronił bramkarz Unii ale wobec świetnej dobitki Damiana Kołtańskiego był bezradny i Polonia Środa objęła prowadzenie. Chwilę później okazję na podwyższenie wyniku miał Szymon Sarbinowski ale tym razem świetną interwencją popisał się Piotr Zieliński. W 31 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Kołtańskiego na bramkę rywali uderza Michał Walczak. Nie był to może wybitnie silny strzał ale co najważniejsze skuteczny i Polonia Środa prowadziła już 2:0. Jeszcze przed przerwą sztab szkoleniowy Polonii Środa był zmuszony do zmiany. Urazu wykluczającego go z dalszego udziału w meczu doznał Miłosz Garastkiewicz i między słupkami musiał go zastąpić Przemysław Frąckowiak. Nie zmienił się za to wynik i do szatni poloniści schodzili przy dwubramkowym prowadzeniu.
Po zmianie stron unici rzucili się do odrabiania strat. Ale Polonia Środa bardzo mądrze się broniła i groźnie kontratakowała. Po jednym z takich ataków okazję strzelecką miał Marcel Misztal ale zbyt długo zwlekał z uderzeniem i obrońcy Unii zażegnali niebezpieczeństwo. Swoje okazje mieli także Damian Kołtański i Szymon Sarbinowski ale za każdym razem piłka nie wpadała do bramki rywali. W końcówce unici próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania ale poloniści mądrze a przede wszystkim skutecznie się bronili i to podopieczni Macieja Rozmarynowskiego ostatecznie zgarnęli komplet punktów.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Garstkiewicz (44` Frąckowiak) – Walczak, Skrobosiński (72` Pieńczak), De Amo, Maćkowiak (65` Budych), Stangel, Sarbinowski (65` Bartkowiak), Misztal, Steczyński, Kołtański, Mikita (72` Krzos).
Unia Swarzędz wystąpiła w składzie: Zieliński – Dejewski, Klupś (65` Durueke), Nowak (76` Kołodziej), Tonin (65` Halko), Goździk, Łuczak, Laskowski, Grobelny, Piotrowski (46` Piotrowski), Kiełb.
Żółte kartki: Laskowski, Grobelny - Skrobosiński, Maćkowiak, Steczyński
Bramki: Kołtański (13`), Walczak (31`)
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.