OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

13.05.2010

Stella lepsza od rezerw

W dniu wczorajszym zespół rezerw uległ w Luboniu Stelli 2-0 (2-0).  Polonia wystąpiła w składzie: R. Reszka - M. Michalak, Ł. Ratajczak, S. Łopatka, S. Pleśnierowicz - J. Jarmuszkiewicz, J. Sambo (60 M. Matuszak), K. Nowaczyk (65 min R. Górliński), B. Godziszewski - P. Rydlewski, M. Wiśniewski (80 min D. Ludwiczak).  Zespół Stelli wygrał ten mecz jak najbardziej zasłużenie stwarzając sobie więcej sytuacji bramkowych. W pierwszych 30 min meczu gospodarze aż siedmiokrotnie celnie uderzali na bramkę Reszki, który stawał na wysokości zadania.

W tym samym czasie nasz zespół a dokładnie Rydlewski dwukrotnie strzelał na bramkę gospodarzy, lecz były to strzały niecelne.  Przełomowy moment miał miejsce w 32 min, kiedy to Mikołaj Michalak  odezwał się do sędziego Mikołaja Kłodzińskiego i obejrzał czerwoną kartkę. To zdarzenie uskrzydliło piłkarzy z Lubonia, którzy zaczęli jeszcze groźniej atakować. Efektem tego była sytuacja z 39 min, w której to po prostopadłym podaniu ze środka boiska zawodnik gospodarzy będąc w sytuacji sam na sam z Reszką strzelił pierwszego gola dla Stelli.

Minutę później w środku boiska piłkę przejął Wiśnia, minął kilku rywali i został nieprzepisowo zatrzymany przed polem karnym. Za to przewinienie sędzia podyktował rzut wolny. Do piłi podszedł Nowaczyk lecz uderzył minimalnie za nisko i obrońcy stojący w murzy wybili piłkę na róg. W 43 min lewą stroną boiska przedarł się Godziszewski i ładnie uderzył, lecz brakarz gospodarzy wybił piłkę na róg. Po dośrodkowaniu z tego rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Wisnia, lecz stojący w bramce obrońca wybił piłkę. Szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy w doliczonym czasie gry. Wykonywali oni rzut wolny z 20 metrów. Piłka minęła mur ,nasz bramkarz wybił piłkę przed siebie i napastnik Stelli strzelił z blskiej odległości zdobywając drugą bramkę. 

Po zmianie stron nasz zespół ruszył do ataku, lecz bramki nie strzelił. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Poloniści ryzykując próbowali strzelić gola, lecz bez skutku. Gospodarze groźnie kontratakowali, ale będący w dobrej dyspozycji Reszka nie wyjął już ani razu piłki z siatki.  Po ciekawym meczu zespół z Lubonia pokonał podopiecznych Jacka Nowaczyka 2-0.

 

Najnowsze aktualności

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.