26.06.2024
Stangel i Milachowski zostają w Polonii ŚrodaDwóch kolejnych graczy zdecydowało się przedłużyć wygasające kontrakty z Polonią Środa i zostać w naszym klubie na kolejne sezony. Mowa tu Mikołaju Stangelu i Klaudiuszu Milachowskim.
Klaudiusz Milachowski ( rocznik 2002 ) pierwsze piłkarskie kroki stawiał w MOSiR Piła. Następnie grał przez 4 lata w MKS Błękitni Wronki, a później przez dwa lata w Arce Gdynia, w rozgrywkach CLJ U18. W Polonii Środa Klaudiusz jest od sezonu 2021/22. W sumie w rozgrywkach trzecioligowych Milachowski wystąpił w 84 meczach ligowych w których zdobył 10 bramek. Klaudiusz jest zawodnikiem lewonożnym dlatego najczęściej gra na lewej obronie a często także jako lewoskrzydłowy.
Mikołaj Stangel (rocznik 2004) urodził się w Wągrowcu. Właśnie w zespole Nielby rozpoczynał swoją przygodę z piłką. W sezonie 2017/18 Mikołaj przeniósł się do Warty Poznań której zawodnikiem był do końca sezonu 2023/24. Jesienią sezonu 2022/23 występował w czwarto ligowej Warcie Międzychód w której zbierał doświadczenie w piłce seniorskiej. Od sezonu 2023/24 Mikołaj Stangel reprezentuje barwy Polonii Środa. W sumie zagrał w 21 meczach ligowych w których zdobył 2 bramki.
Obaj zawodnicy związali się z Polonią Środa dwuletnimi kontraktami.
Panowie cieszymy się że gracie z nami dalej…
Najnowsze aktualności
-
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.