01.10.2018
Sporo emocji w meczu z Lechem (2008)W sobotę 29 września drużyna orlika starszego 2008 na orliku przy ulicy Witosa rozegrała kolejny mecz Mistrzowski, a przeciwnikiem nie był byle kto bo Lech Poznań.
Mecz ułożył się dobrze za sprawą Wiktora Motyla, który otworzył wynik spotkania. Przy lekkiej przewadze młodych polonistów do głosu doszli goście, którzy w krótkim odstępie czasu odwrócili wynik spotkania strzelając dwa gole. Po rzucie rożnym gości z szybką kontrą wyszedł Patryk Karczewski, który obsłużył Piotra Kamińskiego bardzo dobrym podaniem któremu nie pozostało nic więcej tylko strzelić gola na wagę remisu. W końcówce pierwszej polowy po raz kolejny na prowadzenie wyszła drużyna gości.
Początek drugiej połowy to znów przewaga Polonii udokumentowana golem Piotra Kamińskiego doprowadzającym do remisu. Mimo wielu sytuacji z oby dwóch stron wpadły jeszcze tylko dwie bramki, jeden dla Polonistów i jeden dla Lechitów. Końcowy wynik spotkania to 4:4.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Kuba Pawlaczyk, Franciszek Wiczyński, Adrian Wojciechowski, Wiktor Motyl, Dawid Łopatka, Piotr Kamiński, Piotr Karczewski, Kacper Grześkowiak, Eryk Popis, Oliwier Pacholski, Miłosz Cichowlas.
Najnowsze aktualności
-
26.04.2011
Wysoka porażka juniorów w Koninie
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
23.04.2011
WLJS: Swietny mecz z nieuznaną bramką
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.