05.10.2020
Sporo bramek z Huraganem (2010)W minioną sobotę rocznik 2010 rozegrał mecz ligowy w Pobiedziskach z miejscowym Huraganem. Spotkanie rozpoczęło się paroma dobrymi akcjami ze strony Polonistów lecz zabrakło skuteczności. Dopiero po pięknym strzale z dystansu Adama Kłopockiego wynik się otworzył. Jednak gospodarze szybko doprowadzili do remisu. Do 15 minuty było 1:1. W 20 minucie bardzo dobrze znalazł się sytuacyjnie w polu karnym Kamil Sarnowski i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Chwilę później ten sam zawodnik indywidualnie wykończył akcję zespołu i wynik do połowy wskazywał 1:3 dla Polonii.
Po przerwie gra młodych adeptów akademii wyglądała jeszcze lepiej , tworzyli bardzo efektywne drużynowe akcje oraz nie brakowało też pięknych akcji indywidualnych. Mecz ten był podsumowaniem tygodnia treningowego na którym zawodnicy skupiali się na podaniach, przyjęciach i strzałach. Trener Łukasz Żegleń mógł być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. W drugiej połowie na listę strzelców wpisywali się kolejno Bartosz Kurkowiak , Kamil Sarnowski ,Fabian Nowaczyk, 3x Dawid Ebelewicz . Mecz zakończył się wynikiem 9:2 dla Polonii Środa.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Wiktor Nossow ,Adam Klopocki, Bartosz Kurkowiak, Jakub Przybylski, Bartosz Nowicki, Dawid Ebelewicz, Fabian Nowaczyk, Filip Cichosz, Wojciech Ignaszewski, Damian Hypki, Kamil Sarnowski, Jakub Mikołajczak , Olek Niemczewski
Najnowsze aktualności
-
22.08.2009
Trzeci mecz - trzecie zwycięstwo
W trzeciej kolejce rozgrywek IV ligi drużyna Polonii Środa na własnych obiektach podejmowała zespół Sparta Szamotuły . Spotkanie zakończyło się zwycięstwem średzian 4:1(1:0).
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?