22.05.2011
Sparta lepsza od PoloniiW niedzielę 22 maja zespół juniorów starszych na własnym boisku podejmował drużynę Sparty Złotów. Goście sprawili dużą niespodziankę pokonując nasz zespół 3:2, prowadząc do przerwy 2:0.
Spotkanie rozegrane zostało na boisku treningowym Polonii i rozpoczęło się z 10 minutowym opóźnieniem na skutek spóźnienia się na mecz trójki sędziowskiej. Początek meczu toczonego przy bardzo dotkliwym upale był wyrównany. W miarę upływu czasu do głosy zaczęli dochodzić Poloniści, którzy stworzyli kilka bramkowych sytuacji. Akcje te jednak nie przyniosły efektu bramkowego, a najlepszą zmarnował Bartosz Cechmann, po którego uderzeniu głową piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Zespół Sparty skupił się na grze defensywnej i wyprowadzał kontry. W 20 minucie ostrzeżenie dla Polonistów, gdyż bardzo groźne uderzenie z rzutu wolnego w doskonały sposób broni Przemysław Pietrzak. Chwilę później tj. w 26 minucie po znakomitym rajdzie zawodnika ze Złotowa, który mija kolejno 4 naszych zawodników jak tyczki przez połowę boiska wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Poloniści lekko zszokowani takim rozwojem sytuacji ponownie ruszyli do ataku. Jednak akcje te były bardzo szarpane. W 34 minucie do pustej bramki Złotowa nie trafia Arkadiusz Pawlak. Kilka minut później jest już 2:0. Błąd naszego obrońcy w środkowej strefie doprowadza do sytuacji 1 na 1 z naszym bramkarzem, co z dużym spokojem wykorzystują zawodnicy ze Złotowa podwyższając wynik. W odpowiedzi dobre uderzenie Jakuba Wiśniewskiego przechodzi minimalnie obok słupka. Do przerwy wynik nie ulega już zmianie i niespodziewanie Sparta prowadzi 2:0.
W drugiej odsłonie widzimy już inny zespół Polonii. Nasi gracze zaczęli grać szybciej pewniej i dokładniej. Jednak ciągle były problemy z wykończeniem akcji do czego w głównej mierze przyczyniły się nierówności na boisku. Dwukrotnie po ładnych akcjach oskrzydlających w piłkę nie trafia z tego powodu Bartosz Cechmann. Przewaga Polonistów staje się co raz bardziej wyraźniejsza. Na dodatek bardzo dobrze od 54 minuty spisuje się debiutujący gracz juniorów młodszych Grzegorz Skibiński, który zmienił zmęczonego Arkadiusza Pawlaka. W 60 minucie ponownie Bartosz Cechmann uderzeniem głowa minimalnie nie trafia do bramki. W 62 minucie następuje szybki atak gości, którzy w tym spotkaniu praktycznie są bezbłędni i zdobywają 3 bramkę po bardzo ładnym silnym uderzeniu z 16 metrów. Poloniści jednak nie dają za wygraną i nadal nieustannie atakują. W końcu w 75 minucie Bartosz Cechmann po asyście Piotra Leporowskiego uderzeniem z pola karnego zdobywa kontaktową bramkę. W naszych graczy wstępują nowe siły i praktycznie spotkanie toczy się tylko na połowie gości. Cztery minuty później po książkowej akcji Dominik Baziór zagrywa piłkę w polu karnym do Piotra Leporowskiego, który pewnie pokonuje bramkarza. Wynik jest już 2:3. Zmęczeni Spartanie zaczynają grać na czas i ciągle się bronią. W 81 minucie następuje bezpardonowy atak w naszego napastnika Jakuba Wiśniewskiego przez obrońcę w polu karnym, lecz sędzia nakazuje grać dalej. 2 minuty później zagranie zawodnika Sparty Złotów ręką w polu karnym także jest nieodgwizdane. Poloniści mimo tych pomyłek arbitra ciągle dążą do wyrównania. W ostatniej minucie dobra sytuację miał Adrian Błaszak lecz jego strzał przechodzi nad poprzeczką. W doliczonym czasie gry uderzenia z rzutów wolnych Jakuba Wiśniewskiego i Tomasza Kosteckiego są także niecelne. A w ostatnich sekundach w bardzo dogodnej sytuacji przeszkodzili sobie Wiśniewski i Błaszak w polu karnym.
Poloniści polegli na własnym boisku ze Spartą Złotów. Niestety bardzo dobra gra w II połowie nie wystarczyła do zdobycia 3 punktów, które pojechały do Złotowa. Tym samym tabela Wielkopolskiej Ligi jeszcze bardziej się spłaszczyła i Poloniści na 3 kolejki przed końcem rozgrywek zajmując 7 miejsce nie są jeszcze pewni utrzymania się w lidze.
A teraz naszych graczy czekają 3 arcytrudne mecze z Obrą Kościan i Polonią Leszno na wyjeździe oraz spotkanie u siebie z Jarotą Jarocin.
W dzisiejszym meczu z powodu pauzy za żółte kartki nie mógł zagrać Marcin Falgier oraz kontuzjowany Bartosz Paczkowski.
W spotkaniu natomiast wystąpili:
Przemysław Pietrzak – Marek Matysiak, Michał Okninski, Tomasz Kostecki, Dominik Mucha (63` - Kamil Kudła) – Adrian Błaszak, Piotr Leporowski, Jakub Wiśniewski – Dominik Baziór (78` - Dawid Kruk), Arkadiusz Pawlak (54 – Grzegorz Skibiński), Bartosz Cechmann.
Najnowsze aktualności
-
Na weekend zespół juniorek zaplanowane miał dwa mecze ligowe - w rozgrywkach trampkarzy C2 oraz w lidze juniorek. Ze względu na wagę spotkania ligi wojewódzkiej juniorek w meczu 3. ligi okręgowej C2 drużynę wsparli chłopcy z zespołu 2010 II, lecz nie przełożyło się to na dobry wynik, a Polonia wysoko przegrała z Clescevią.
W niedzielę Polonistki rozegrały mecz z rywalkami w walce o awans do CLJ U-16 - Sparks Poznań. Choć gospodynie tego meczu nieco przeważały, to nasz zespół walczył tego dnia o każdy centymetr boiska. Ostatecznie mecz zakończył się minimalną porażką 1:2, a bramkę dla Polonii strzeliła Martyna Nowaczyk.
-
W środę 1 maja mecz ósmej kolejki ligi profesjonalnej B1 rozegrali juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Nasz zespół spisał się doskonale i nie dał szans KKS-owi 1925 Kalisz (rocznik 2007). Młodzi Poloniści wygrali 4:0 po dwóch bramkach Mikołaja Kowalskiego oraz po jednej Mikołaja Szymańskiego i Gabriela Baszczyńskiego. W sobotę natomiast swój mecz I ligi okręgowej rozegrał drugi zespół rocznika 2008/2009. Polonia wykazała się wysoką skutecznością i wygrała 8:2 (4:1) wyjazdowe starcie z Avią Kamionki.
-
W 10. kolejce I ligi wojewódzkiej młodzików D2 zespół Polonii 2012 pokonał na Stadionie Średzkim Stal Pleszew 5:0 (4:0). Zgromadzeni na stadionie kibice mogli obejrzeć w środowy, słoneczny poranek jednostronny mecz. Młodzi zawodnicy ze Środy Wielkopolskiej mimo bardzo dużej przewagi "tylko" pięć razy trafili do bramki.