11.03.2013
Śniegu jest za dużo - Czesław OwczarekZałamanie pogody jakie nastąpiło pod koniec ubiegłego tygodnia pokrzyżowało plany piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska na najbliższe dni. Poloniści mieli w środę zagrać już pierwszy mecz o stawkę, ale jak już wiadomo do tego spotkania nie dojdzie.
- Już wiemy na pewno że nie zagramy w środę spotkania Pucharu Polski z Unią Swarzędz, także do końca tygodnia będziemy kontynuować treningi jakie dotychczas mięliśmy. Mamy cały tydzień na przygotowanie się do ewentualnego meczu ligowego z Notecianką Pakość lub sparingu, który będziemy starali się załatwić na sobotę, jeśli do spotkania ligowego nie dojdzie - mówi trener Polonii, Czesław Owczarek.
Zagrożone jest także spotkanie ligowe z Notecianką Pakość. Na płycie boiska w Środzie zalega gruba warstwa śniegu, a prawdopodobnie do czasu rozegrania meczu śnieg będzie jeszcze padać. Dodatnie temperatury pojawią się dopiero w niedzielę, więc do tego czasu nie ma co liczyć na odwilż. Sztab szkoleniowy nie może czekać na decyzję o tym czy mecz się odbędzie, czy będzie odwołany. Zmieniły się więc plany treningowe, które pozwolą polonistom przygotować się do tego spotkania. - Nasze plany treningowe uległy nieco zmiennie. Musimy przejść na mikro cykl tygodniowy i nie przygotowujemy się do meczu pucharowego, a ligowego bądź sparingowego. Musimy być w pełni formy bo nie wiemy jaka decyzja zapadnie - tłumaczy szkoleniowiec średzian.
Poloniści przez cały ubiegły tydzień trenowali na boisku trawiastym w Zielnikach. Niestety opady śniegu spowodowały że sobotni sparing z SKP Słupca odbyć się musiał już na boisku pokrytym śniegiem, a dziś zawodnicy wrócili do zajęć na sztucznym boisku. - Myślę że każdy jak najszybciej chciał po tej aurze zimowej przejść na boiska trawiaste, natomiast z tym jest z problem. Z tego co widzimy pogoda nas nie rozpieszcza. Musimy na tę chwilę trenować na sztucznej murawie bo jest za dużo śniegu żeby w ogóle mówić o treningach na trawie. Zależy nam żeby ewentualny mecz kontrolny w sobotę zagrać na trawiastym boisku - powiedział Czesław Owczarek.
O tym czy Polonia w niedzielę po raz pierwszy w tym roku wybiegnie walczyć o ligowe punkty przekonamy się w najbliższy czwartek, kiedy to w Bydgoszczy na swoim posiedzeniu zbierze się Wydział Gier i Ewidencji Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej i zadecyduje czy spotkanie rozegrać bądź przełożyć na inny termin.
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.