19.09.2010
Skromne zwycięstwo trampkarzy
W niedzielę 19 września 2010r. trampkarze Polonii udali się na kolejny mecz ligowy do Dalewa. Przeciwnikiem średzkich piłkarzy był miejscowy Adalbertus. Po wielu niewykorzystanych 100% sytuacjach bramkowych, podopieczni trenera M. Łuczaka skromnie zwyciężyli 2-1 (0-1).
Już od pierwszych minut trampkarze ze Środy Wlkp. chcieli zdominować poczynania na boisku, lecz wiele niedokładności w podaniach i brak skuteczności spowodowały nerwowość w ich grze. W 8 minucie Wojtek Dolata znalazł się sam na sam z bramkarzem gospodarzy, lecz zbyt lekki strzał wyłapał piłkarz z Dalewa. Po minucie Paweł Burchacki przyjął na 20 metrze piłkę wybitą przez obrońców i strzelił pod poprzeczkę, a lecącą futbolówkę wypiąstkował poza pole gry golkiper miejscowych. Niestety w 11 minucie, w jednej z akcji Adalbertusa piłkę w polu karnym Polonii przejął napastnik gospodarzy i przy biernej postawie obrońców dał prowadzenie swojej drużynie strzelając na 1-0. Od tego momentu przewaga przyjezdnych była jeszcze bardziej wyraźna, lecz słaba skuteczność napastników nie pozwalała na zmianę wyniku. W 15 minucie przed bramkarzem z Dalewa znaleźli się Wojtek Dolata i Adrian Bolewicz, lecz żaden z nich nie potrafił dokładnie i mocno oddać celny strzał z kilku metrów do bramki. Po chwili ponownie Wojtek zmarnował kolejną 100 % sytuację, strzelając z pola karnego wprost w interweniującego bramkarza. Jeszcze przed przerwą Szymon Grzelak uciekł środkiem boiska i będąc sam na sam trafił w bardzo dobrze dysponowanego tego dnia bramkarza Adalbertusa.
Po zmianie stron przewaga Polonii nie malała i już w 5 minucie zamykający akcję lewą stroną Szymon Juskowiak doprowadził do wyrównania (1-1). Po dwóch minutach Wojtek strzela gola, ale sędzia dopatruje się spalonego. Po chwili Artur Kaczmarek znalazł się w dogodnej sytuacji przed bramkarzem, ale piłka kopnięta obok wybiegającego bramkarza zatrzymała się w wysokiej trawie przed linią bramkową i gola ponownie nie było. W kolejnej akcji mocno wrzuconą piłkę z autu przez kapitana Polonii (Mateusza Juskowiaka), obrońcy w ostatniej chwili wybili na rzut rożny. W 12 minucie Szymon Grzelak dobiegł do podanej na lewe skrzydło piłki i będąc w polu karnym niecelnie uderzył z lewej nogi. W 21 minucie obrońca miejscowych przyjął piłkę w polu karnym i zagrał do bramkarza, a ten złapał futbolówkę czego efektem był rzut wolny pośredni. Wykonując stały fragment gry Mateusz Juskowiak lekko zagrał do Szymona Grzelaka, a ten mocnym i precyzyjnym strzałem w długi róg dał zwycięstwo Polonii (2-1). Kilka minut później, po kontrze prawą stroną Adrian Bolewicz dorzucił piłkę na główkę do Szymona Grzelaka, ale piłka po strzale przeleciała metr nad poprzeczką. W końcówce gospodarze chcieli wyrównać i wywalczyli rzut rożny. Lecz szybko lecącą piłkę bardzo efektownie wypiąstkował poza pole karne Bartek Kurasiak. Jeszcze na trzy minuty przed końcem ponownie sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował Adrian Bolewicz. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Szymon Grzelak będąc w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem mija go, lecz w ostatniej chwili rewelacyjny golkiper miejscowych wyłapuje piłkę spod nóg napastnika Polonii.
Podsumowując grę polonistów, trzeba przyznać że skromne zwycięstwo 2-1, zawdzięczają jedynie fatalnej tego dnia nieskuteczności w ofensywie. W kolejnym spotkaniu trampkarze Polonii zagrają na wyjeździe 26 września (niedziela) o godz. 15.00 z Pogonią Książ Wlkp.
Polonia wystąpiła w składzie: Bartek Kurasiak, Mateusz Lipiecki, Paweł Burchacki, Klaudiusz Filipiak, Szymon Radek, Mateusz Juskowiak, Szymon Grzelak, Kuba Kurasiński, Szymon Juskowiak, Wojtek Dolata, Artur Kaczmarek. Po zmianach wchodzili: Adrian Bolewicz, Kacper Wartecki, Mateusz Nyczak, Marcin Stawiak, Marcin Tomaszewski.
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.