20.09.2015
Skromna wygrana z imienniczką z Leszna (1999/00)Pierwszą rundę jesiennych rozgrywek juniorzy młodsi mają już za sobą. Ostatnim przeciwnikiem tej rundy był zespół Polonii Leszno.
Mecz od pierwszych minut był bardzo chaotyczny w wykonaniu naszych zawodników, którzy wykazują się dużą niemocą w środkowej strefie boiska. Żaden z pomocników nie potrafi spokojnie rozegrać piłki co sprawia, że nasza gra jest bardzo szarpana. Sytuacji do zdobycia bramki w pierwszej połowie nasz zespół wypracował sobie w trzech akcjach, jednak żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem. Po przerwie mimo trzech zmian w środkowej formacji obraz gry nie uległ poprawie. Po jednej z akcji lewą stroną boiska Krzysztof Kaźmierczak zdobył prowadzenie dla naszego zespołu, którego nie oddaliśmy do ostatniego gwizdka sędziego.
Podsumowując pierwszą rundę jesiennych rozgrywek mogę pochwalić za bardzo dobrą postawę formację obronną i bramkarzy, zadowolony choć nie do końca mogę być z dobrze grającego ataku, jednak sporo czeka nas jeszcze pracy na treningach aby poprawić grę w środkowej strefie boiska. Trener Polonii Ireneusz Janicki ma nadzieję, że w końcu wykreuje w swoim zespole zawodnika w środku pola, który będzie kierował grą, tak jak to czynił w poprzednich sezonach Jędrzej Kujawa i jego koledzy.
Kolejny mecz nasz zespół rozegra w przyszłą niedzielę w Szamotułach z zespołem Sokoła Szamocin.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: bramkarz- Dawid Włodarczak (41 Łukasz Spychała); obrońcy: Adam Adamczyk, Krzysztof Kaźmierczak, Stanisław Kiel, Piotr Skrobosiński; pomocnicy: Marcin Typański (60’Kacper Gołębiak), Wojciech Leporowski(60’ Adam Buczma), Szymon Puzicki ; atak: Marcin Szymorek (70’Łukasz Buczma), Denis Mutschke, Rafał Kościelniak (32’Mikołaj Zys).
Najnowsze aktualności
-
21.04.2010
Porażka na własne życzenie
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.