17.09.2018
Skromna wygrana z CanarinhosPolonia II Środa pokonała w swoim kolejnym meczu ligowym w ramach rozgrywek Klasy Okręgowej zespół Canarinhos Skórzewo 1:0 (1:0). Bramkę zdobył Mateusz Stolecki.
Od samego początku spotkania przewagę posiadali poloniści, którzy szybko chcieli zdobyć bramkę. W 2 minucie sprzed pola karnego uderzał Adrian Chopcia a piłka minimalnie minęła słupek bramki rywali. Dwie minuty później nasz zespół mógł już się cieszyć z prowadzenia. Krzysztof Kaźmierczak odegrał piłkę przed pole karne do Mateusza Stoleckiego a jego uderzenie z około 18 metrów wpada obok zaskoczonego bramkarza rywali. W 10 minucie bliski podwyższenia prowadzenia naszego zespołu był Krystian Pawlak, ale w ostatniej chwili piłkę sprzed nosa naszego napastnika sprzątnęli obrońcy zespołu ze Skórzewa. Po intensywnym początku Polonii i objęciu prowadzenia przez nasz zespół gra się wyrównała. Ostatecznie do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmianie i do szatni oba zespoły schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu Polonii.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Ciągle to nasz zespół posiadał przewagę i stwarzał sobie kolejne sytuacje. Brakowało jednak skuteczności w ich wykończeniu. Rywale próbowali odwrócić losy spotkania, ale defensywa Polonii kierowana przez doświadczonego Łukasza Ratajczaka nie dawała się zaskoczyć. W samej końcówce spotkania poloniści powinni byli podwyższyć swoje prowadzenie, ale zarówno strzały Patryka Mikity, Adriana Błaszaka czy Piotra Leporowskiego nie znalazły drogi do bramki. Ostatecznie mecz zakończył się skromnym zwycięstwem naszego zespołu.
Polonia zagrała w składzie: Wiśniewski - Gołębiewski, Ratajczak, Wujec (68' Kiel), D. Puchalski (46' Janicki) - Błaszak, Kowalski (46' Leporowski), Stolecki (73' Lesiński) - Kaźmierczak, Chopcia (46' Słabikowski), Pawlak (68' Mikita)
Najnowsze aktualności
-
Nie z LPFA Gniezno 2011, ale z Liderem Swarzędz 2011 zagrali ostatecznie w weekend orlicy starsi Polonii Środa Wielkopolska. Widać było różnice w fizyczności zawodników obu zespołów, ale podopieczni Bartosza Bejmy i Miłosza Chojnackiego mimo to pokazali się z dobrej strony. Warto dodać, że była do pierwsza gra zespołu w formacie 9x9.