16.10.2018
Skromna wygrana w Poznaniu (2006)W sobotnie przedpołudnie Młodzik Starszy wybrał się na kolejny mecz ligowy z Lotnikiem do Poznania.
Od pierwszego gwizdka było widać, że zarówno Polonia jak i gospodarze w tym dniu grają o pełną pulę. Przebieg spotkania był bardzo wyrównany, Poloniści mocno atakowali zarówno prawą jak i lewą stroną. Strzały Zaganiaczyka i Nowakowskiego mijały światło bramki. Najbliżej strzelania gola był Mielcarek, który sprytnie skierował piłkę obok bramkarza ale jego strzał odbił się tylko od słupka po czym przeciwnicy zniwelowali zagrożenie. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 20 minucie kiedy to Poznański zawodnik przyłożył z 15 metra w samo okienko a nasz bramkarz tylko mógł odprowadzić piłkę wzrokiem. Średzianie nie pozwolili długo się cieszyć gospodarzą z prowadzenia bo kilka minut później bardzo dobrze rzut rożny wykonał Skrobich a nogę do piłki dołożył tylko Nowakowski i na przerwę schodziliśmy przy remisie. Na drugą połowę bardziej zdeterminowani wyszli przyjezdni i od razu narzucili swoje tempo gry. Doskonałe sytuację po rzutach rożnych miał Mielcarek i Scheffler jednak ich strzały ostatecznie mijały słupki i poprzeczki a stan meczu nie ulegał zmianie. Bardzo dobrze w bramce spisywał się również Muczke który czujnie kontrolował przebieg gry i popisał się kilkoma dobrymi interwencjami. Pewna linia obrony podziałała jeszcze lepiej na naszą ofensywę i już do końca meczu nie schodziliśmy z połowy przeciwnika. Wynik spotkania został ustalony w 50 minucie kiedy to najpierw idealną sytuacje miał Zaganiaczyk niestety jego strzał został skierowany w sam środek bramki a interweniujący bramkarz wybił piłkę przed siebie, na szczęście na posterunku stał Grządzielewski, który precyzyjnie skierował piłkę do bramki sprzed linii pola karnego. Do końca spotkania podwyższyć próbowali Grzelczak, Łażewski i Witczak jednak wynik meczu ostatecznie nie uległ zmianie.
Polonia wystąpiła w składzie: Muczke, Wichłacz, Pieszke, Skrobich, Scheffler, Witczak, Nowakowski, Zaganiaczyk, Grzelczak, Mielcarek, Buczma, Grządzielewski, Łażewski, Dziamski.
Najnowsze aktualności
-
24.08.2025
Bolesna porażka z Medykiem
W niedzielne popołudnie zespół kobiet Polonii Środa w ramach spotkania trzeciej kolejki Orlen I ligi kobiet podejmował na własnym boisku Medyka Konin.
-
23.08.2025
Polanin pokonany
W sobotnie popołudnie zespół rezerw Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie ligowe. Tym razem poloniści podejmowali na własnym boisku Polanina Strzałkowo.
-
22.08.2025
Punkty wyszarpane Elanie
W piątkowy wieczór 22 sierpnia piłkarze Polonii rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem poloniści na własnym boisku podejmowali Elanę Toruń – w opinii wielu jednego z głównych kandydatów do awansu.
-
22.08.2025
Centrum Amigo sponsorem meczu z Elaną Toruń
Polonia Środa Wielkopolska to klub, który od zawsze buduje swoją siłę w oparciu o lokalną społeczność. Dlatego z radością ogłaszamy, że sponsorem dzisiejszego meczu w ramach Betclic 3. Ligi z Elaną Toruń jest Centrum Amigo – firma, która od lat jest blisko mieszkańców naszego miasta.
-
22.08.2025
Akademia: Zapowiedź (23/24.08.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 23/24 sierpnia 2025.
-
22.08.2025
Akademia: Raport ligowy (18-22.08.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 18-22 sierpnia 2025.
-
22.08.2025
CLJ WU-16: Nieudana inauguracja (Juniorki)
W debiucie w Centralnej Lidze Juniorek U-16 zespół Polonii przegrał 0:7 z Wartą Poznań. Polonistki długo dzielnie walczyły z Zielonymi i do przerwy było 0:1. W drugiej części spotkania widoczna była już przewaga zespołu gości, które stopniowo podwyższały prowadzenie. Kolejny mecz nasze dziewczyny rozegrają 30 sierpnia, a ich rywalem będzie zespół MUKS 11 Zielona Góra.
-
21.08.2025
Punkt stracony w doliczonym czasie (2013)
W czwartkowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2013 na boisku CTP1 rywalizował z Lechem Poznań 2014 (biali). Spotkanie dostarczyło wielu emocji, ale ostatecznie zakończyło się porażką Polonistów. Goście objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy po rzucie karnym, nasz zespół odpowiedział jednak tuż po przerwie za sprawą trafienia Krystiana Kasprzaka. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, nadeszła pierwsza minuta czasu doliczonego - wtedy właśnie zwycięskiego gola zdobyli gości i nasz zespół zakończył spotkanie bez zdobyczy punktowej.



























































