Zaledwie dwa dni po sobotnim meczu ze Szturmem Junikowo nasi młodzi zawodnicy rezerw musieli rozegrać kolejne spotkanie. Tym razem , również na wyjeździe, zmierzyli się z Clescevią Kleszczewo, która na tę chwilę zajmowała 8 miejsce w tabeli.

Pierwsze minuty nie zapowiadały, że ten mecz będzie nas kosztował wiele niepotrzebnych nerwów. Powodowały je niewykorzystane sytuacje polonistów, których nie brakowało zarówno w pierwszej  , jak i w drugiej połowie oraz brak  koncentracji i dokładności w rozegraniu piłki. Kilkukrotnie doprowadziły one do stałych fragmentów gry , w których gospodarze dobrze się czuli. Na szczęście dzięki dobrej postawie naszego bramkarza i obrońców Clescevia nie potrafiła umieścić piłki w bramce Polonii. Natomiast w rezerwach ponownie można było liczyć na J. Draszczyka, który po asyście K. Nowaka w 33 minucie dał prowadzenie swojej drużynie, które udało się dowieźć  do końca spotkania.

Miejmy nadzieję, że w następnych spotkaniach poloniści  wyeliminują wszystkie swoje błędy , bo te najtrudniejsze mecze dopiero przed nimi. Najbliższy w  sobotę 8 maja na boisku w Nekli z tamtejszym zespołem Płomienia, który z 32 punktami zajmuje 7 pozycję.

Z Clescevią zagrali: M. Garstkiewicz, J. Chraplak, J. Kiel, K. Maślanka, T. Ceglewski, M. Łoniewski ( 46’ W. Kozłowski ), M. Madaj  ( 64’ F. Michalak ), O. Janoś,         ( 87’ I. Motyl ), K. Nowak (72’ K. Cyka ), D. Słabikowski, J. Draszczyk.