19.07.2014
Skromna wygrana rezerwW sobotnie popołudnie pierwsze spotkanie towarzyskie rozegrały rezerwy naszego klubu. Mecz odbył się na dolnym boisku Centrum Treningowego Polonii, a rywalem średzian była Warta Śrem.
Mimo upalnej pogody oba zespoły starały się stworzyć dobre widowisko i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Pierwsi okazję do zdobycia bramki mieli poloniści jednak strzał Karola Kaźmierczaka z 15 metrów pewnie broni bramkarz Warty. Później groźnie zaatakowali goście ze Śremu którzy dwukrotnie marnowali doskonałe sytuacje. Najpierw w 10 minucie groźny strzał z około 12 metrów napastnika Warty pewnie broni Przemysław Pietrzak. Następnie w 12 minucie średzki bramkarz ze spokojem wygrywa pojedynek sam na sam z zawodnikiem ze Śremu. Po szybkim początku gra się wyrównała i toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Jednak to Warta w pierwszej połowie miała jeszcze jedną doskonałą sytuację. W 44 minucie błąd popełniają obrońcy Polonii którzy sami podają piłkę zawodnikowi rywali, jednak jego strzał poleciał wysoko nad bramką. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W drugiej połowie groźniej zaatakowała Polonia. W 62 minucie Piotr Leporowski idealnie podaje w pole karne do Szymona Pawłowskiego jednak nim nasz zawodnik zdołał uderzyć, piłkę wybił bramkarz Warty zażegnując niebezpieczeństwo. Osiem minut później Grzegorz Filipiak wpada z piłką w pole karne i jest tam faulowany. Sędzia bez wahania wskazał na rzut karny który na bramkę zamienił sam poszkodowany. Polonia prowadzi 1:0. W 76 minucie powinno być 1:1. Po dośrodkowaniu z boku boiska jeden z piłkarzy Warty znalazł się na sam 6 metrze z futbolówką jednak jego strzał poszybował wysoko nad średzką bramką. Dwie minuty później błąd popełnia bramkarz ze Śremu który razem z piłką w rękach opuszcza pole karne. Sędzia dyktuje rzut wolny pośredni dla Polonii z 16 metrów jednak uderzenie Grzegorza Filipiaka jest niecelne. Była to ostatnia dobra okazja w tym meczu i ostatecznie zakończył się on skromną wygraną naszych rezerw 1:0 (0:0).
Polonia wystąpiła w składzie: Pietrzak (46` Kurasiak) - Matysiak, Kaźmierski, Filipiak, Haremski, Malusiak, Filipiak, Pawłowski (70` Każmierczak), Kimieciak, Kaźmierczak (50` Lipiecki), Leporowski (80` Pawłowski).
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.