01.07.2014
Sezon zapowiada się ciekawieZapraszamy do lektury wywiadu jaki przeprowadziliśmy dzisiaj z trenerem pierwszego zespołu Polonii Środa Czesławem Owczarkiem.
Panie trenerze za nami sezon 2013/2014, który na pewno należy zaliczyć do udanych w wykonaniu piłkarzy Polonii. Jak by Pan podsumował dokonania swoich podopiecznych w tym okresie?
Przed sezonem usiedliśmy z Prezesem żeby wyznaczyć sobie jakieś cele. Takimi celami na pewno było przede wszystkim utrzymanie się w trzeciej lidze. Było to na pewno trudne zadanie ze względu na ilość zespołów jaka w tym sezonie spadała z trzeciej ligi. Drugim celem było zajść jak najdalej w Pucharze Polski. Niestety Puchar Polski dość szybko wybito nam z głowy także musieliśmy się tylko i wyłącznie zająć ligą. Przed ligą było wiadomo że musimy zająć przynajmniej 11 miejsce żeby się utrzymać. Jak już wspomniałem było to trudne zadanie biorąc po uwagę sytuację kadrową. Ale postanowiliśmy nie szukać na siłę wzmocnień tylko postawiliśmy na pracę z tymi zawodnikami których mamy już w kadrze, dlatego był to młody zespół. Ale jak pokazało życie chłopacy postawiony przed nimi cel zrealizowali z nawiązką. Na pewno ta liga pokazała jakim jesteśmy zespołem i w jakim miejscu jesteśmy. Na kilka pytań dostaliśmy odpowiedzi. Najważniejsze jest jednak to że ten główny cel czyli utrzymanie się w III lidze został zrealizowany.
Gdyby miał Pan wskazać najtrudniejszy i najlepszy moment minionego sezonu?
Najtrudniejszym momentem bezsprzecznie na pewno był moment w rundzie jesiennej kiedy to doznaliśmy kilku porażek pod rząd i bodajże w pięciu meczach zdobyliśmy zaledwie dwa punkty i to w meczach na własnym terenie. To był taki nasz dołek, kryzys. Wiązało się to z tym że graliśmy z samą czołówką ligowej tabeli i to w dodatku na wyjazdach. A w tym momencie nie byliśmy na pewno jeszcze drużyną która mogłaby powalczyć z tymi zespołami.
Z kolei najlepszy moment to analogicznie ten sam okres ale podczas rundy wiosennej. Wiedzieliśmy że musimy się w tym okresie tak zmobilizować aby z tymi najlepszymi zespołami złapać jak najwięcej punktów. Udało nam się to w pełni.
Generalnie cały sezon wyszedł nam bardzo równo. Wiosną zdobyliśmy tylko dwa punkty więcej niż jesienią. I właśnie ta stabilność i punktowanie z meczu na mecz dało nam tą pozycję, maksymalną moim zdaniem jaką mogliśmy osiągnąć.
Sporym zaskoczeniem dla wielu kibiców było powołanie do kadry Polski U19 wychowanka Polonii Środa Szymona Grzelaka. Jak Pan przyjął tą wiadomość?
Przyjąłem ją ze sporym zadowoleniem. Wiadomo że trener Janas szuka zawodników po całej Polsce do tego zespołu. Wydaje mi się że Szymon ma takie predyspozycje żeby w tej kadrze zadomowić się na dłużej. Potrzeba mu na pewno jeszcze ogrania na poziomie ligowym bo tak naprawdę ma kilka meczy rozegranych. Ale przyszłość przed nim i myślę że będzie się cały czas rozwijał w dobrym kierunku i nie powiedział jeszcze ostatniego zdania jeżeli chodzi o kadrę.
W tym sezonie Szymonowi o tą grę powinno być łatwiej bo ubył mu jeden kandydat do gry w pierwszym składzie Maciej Gendek.
Tak na pewno roszady które zostały wymuszone bo Maciej Gendek postanowił zakończyć karierę ułatwiają Szymonowi poniekąd wejście do pierwszego składu. Ale trzeba też pamiętać że nie mamy w zespole młodzieżowców z rocznika 1994, a z rocznika 1995 jest tylko Przemek Warot którzy mogli by rywalizować o grę w pierwszym składzie. Następny rocznik to jest 1996 i Ci właśnie zawodnicy którzy dzisiaj reprezentują rezerwy w A klasie są z tego rocznika. Oni są już ogrywani pod kątem pierwszej drużyny. Szymon właśnie z tej drużyny wyszedł i na dzień dzisiejszy jest zawodnikiem który będzie rywalizował aby być w pierwszym składzie.
Jednocześnie z pierwszym zespołem prowadzi Pan właśnie zespół rezerw Polonii Środa w którym gra wielu młodych utalentowanych zawodników. Czy możemy się spodziewać kolejnych debiutów w pierwszym zespole?
Naszym zamysłem z Prezesem było scalenie tego wszystkiego – pierwszej drużyny z drugą. W drugim zespole występującym w A klasie grają w większości zawodnicy w wieku juniora starszego. Na tą chwilę jest tam kilku zawodników z którymi trzeba pracować ale mają predyspozycje i umiejętności ku temu aby zasilić pierwszą drużynę w przyszłości. Kilku z nich już zaczyna trenować z pierwszym zespołem.
Na tą chwilę kadra pierwszego zespołu na pewno jest dość wąska. Myśli Pan o jakiś wzmocnieniach?
Wiemy że odszedł Maciej Gendek nasz nominalny stoper, a także zakończył karierę napastnik Marcin Duchała. Myślę że są to takie wakaty nad którymi musimy się zastanowić. Ale nie będziemy wykonywać żadnych ruchów nerwowych. Chcemy podjąć przemyślane decyzje i wykonać przemyślane ruchy transferowe które by ewentualnie wzmocniły zespół. Rynek piłkarski pokazuje dzisiaj że jest sporo zawodników wolnych. Także takie ruchy trzeba poddać szczegółowej analizie i zakontraktować zawodników którzy byli by przydatni.
W tej chwili piłkarze przebywają na urlopach, trwa przerwa wakacyjna. Jednak już wkrótce wznawiacie treningi. Jakie są najbliższe plany?
Przygotowanie do nowego sezonu rozpoczynamy 7 lipca. Poprzedzimy je jednak udziałem w turnieju takim benefisie Marcina Duchały który odbędzie się w niedzielę 6 lipca. Będzie to takie wprowadzenie do okresu przygotowawczego. Od 7 lipca zaczynamy już solidną pracę aby dobrze się przygotować do zbliżającego się sezonu. Na tym pierwszym treningu 7 lipca na pewno pojawi się też kilka nowych twarzy zawodników którzy będą się chcieli pokazać w Polonii. Będą to na razie zawodnicy młodzi którzy skończyli wiek juniora i będą chcieli zaistnieć w dorosłym futbolu.
Przyszły sezon zapowiada się bardzo ciekawie. III liga będzie bardzo mocna i będzie się trzeba wznieść na wyżyny aby zająć wysoką lokatę w tabeli.
Tak na pewno nie będzie łatwo. Spadek trzech drugoligowców Jaroty, Calisii i Ostrovii powoduję że ta trzecia liga będzie trudniejsza. Z jednej strony będzie trudniejsza dlatego że będą silniejsze zespoły, ale z drugiej strony może łatwiejsza bo nie spada aż tyle zespołów ile w minionym sezonie. Myślę że ten pierwszy aspekt jest bardzo ważny bo dzięki temu możemy podnieść swój poziom rywalizując z takimi zespołami które są ograne na poziomie drugoligowym. Do tego dochodzą na pewno zespoły które były w minionym sezonie w czubie naszej tabeli jak Start Warlubie, Lech II Poznań, Wda Świecie czy Sokół Kleczew. Jednego możemy być pewni – będzie ciekawie!
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.