26.09.2016
S. Suchomski: Zabrakło zdecydowaniaPrzede wszystkim zabrakło zdecydowania i determinacji ze strony moich zawodników. Ostatni mecz graliśmy z Manowem i go wygraliśmy. Wszyscy chyba za bardzo po nim uwierzyli w siebie. Trzecia liga jest specyficzną ligą. Tutaj oprócz umiejętności trzeba włożyć bardzo dużo serca i zaangażowania do walki – mówił po ostatnim meczu ligowym opiekun polonistów Sławomir Suchomski.
Trenerze co się stało? Górnik oddał praktycznie dwa strzały na bramkę i wygrał mecz.
Na pewno zespół gospodarzy wygrał mecz którego nie miał prawa wygrać patrząc przez pryzmat tego co się działo na boisku. My żeśmy mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, prowadziliśmy grę. Górnik się cofnął do obrony, grał z kontrataku, agresywnie, zdecydowanie, szukał długiego podania na dwóch szybkich napastników. Tak jak pan powiedział Górnik oddał dwa, trzy strzały na bramkę z czego dwa zalazły drogę do siatki no i przegraliśmy mecz.
Czego zabrakło żeby ten mecz wygrać?
Na pewno zabrakło trochę szczęścia. Ale przede wszystkim zabrakło zdecydowania i determinacji ze strony moich zawodników. Ostatni mecz graliśmy z Manowem i go wygraliśmy. Wszyscy chyba za bardzo po nim uwierzyli w siebie. Trzecia liga jest specyficzną ligą. Tutaj oprócz umiejętności trzeba włożyć bardzo dużo serca i zaangażowania do walki. Trzeba jeździć jak to się mówi po tyłkach na trawie, trawa musi iść z tyłka a krew z nosa. Inaczej się meczu nie wygra. Dostaliśmy dziś zimny prysznic i trzeba wreszcie się obudzić. Ja jestem po dzisiejszym meczu załamany podejściem niektórych zawodników do tego meczu.
Może zespół potrzebuje jakiegoś wstrząsu?
Na pewno tak. Ale generalnie mówię musimy porozmawiać sobie czego my chcemy i w co my chcemy grać. Czym my chcemy życie, czy my chcemy grać normalnie i się bawić. Bo jak chcemy grać normalnie i się bawić to idźmy do parku po 15 po pracy i grajmy. Tutaj są poważne rozgrywki, tu jest trzecia liga to jest walka o życie. Tu są pompowane pieniądze, tu są sponsorzy którzy się starają, są działacze którzy żyją tematem od rana do nocy, a może i niektórzy nie śpią. Ne po to jest to wszystko robione żeby przejść koło meczu. Tym bardziej że tutaj jest poukładany klub. Ja od poniedziałku będę rozmawiał z zawodnikami bo tak nie może być.
Na ile na wynik z Górnikiem mogły mieć zmiany w kadrze a także braki spowodowane kontuzjami?
Na pewno miały bo wypadło nam dwóch bocznych obrońców którzy grali dotychczas w pierwszym składzie. To zaburzyło w jakiś sposób wyjściowy skład bo i Buczma i Wolkiewicz są dobrymi piłkarzami. Ale to nie jest wytłumaczenie. Mamy dwudziestu ludzi wyrównanych. Każdy gdzieś grał na poziomie trzecioligowym więc akurat ci ludzie w tym meczu byli do zastąpienia. Dlatego myślę że przegraliśmy na własne życzenie. Być może za bardzo uwierzyliśmy już w siebie. Dopisaliśmy już przed meczem sobie trzy punkty a tutaj w każdym meczu trzeba dać z siebie wszystko. Oprócz umiejętności liczą się cechy wolicjonalne, zaangażowanie - wtedy jest szansa że się wygra mecz.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.
-
26.04.2025
Efektowna wygrana z Kanią
W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.
-
25.04.2025
TRZY spotkania Polonii Środa na żywo
W ten weekend pokażemy Wam aż TRZY spotkania zespołów Polonii Środa na żywo na naszym kanale na You Tubie. Nasz maraton transmisji zaczniemy w sobotę 26 kwietnia spotkaniem IV ligi kobiet pomiędzy Polonią II Środa a Kanią Gostyń. Także w sobotę 26 kwietnia będziecie mogli zobaczyć mecz Orlen I ligi kobiet Polonia Środa – Czarni II Sosnowiec. Nasz maraton transmisyjny zakończymy w niedzielę spotkaniem Betclic III ligi w którym piłkarze Polonii Środa podejmą Flotę Świnoujście.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem
-
25.04.2025
Zwycięstwo z Jarotą (2012)
Polonia 2012 rozegrała w czwartek zaległy mecz 2. kolejki 1. ligi wojewódzkiej D1. Nasz zespół pewnie wygrał 6:2 (2:0) i pozostaje w ligowej czołówce. Bramki dla Polonii strzelali Marcel Hoffmann - dwie, Kiril Bezsmertyni, Kacper Leciej, Piotr Nowaczyk oraz Maciej Stachowiak. Drużyna prowadzona przez Bartosza Tomaszewskiego zgromadziła dotąd 19 punktów w ośmiu meczach.