OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

17.09.2016

S. Suchomski: Wygraliśmy zasłużenie

Myślę że wygraliśmy zasłużenie aczkolwiek pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Byliśmy zbyt nerwowi, a nasze akcje były szarpane. Troszeczkę brakowało nam cierpliwości w konstruowaniu akcji. Na szczęście strzeliliśmy bramkę i trochę uspokoiliśmy wynik. Jednak z pierwszej połowy w naszym wykonaniu nie jestem do końca zadowolony. Druga połowa była już lepsza. Na boisku było widać zmęczenie przeciwnika, a nasz zespół konsekwentnie walczył o strzelenie drugiej bramki.   Jak strzeliliśmy tą drugą bramkę to już się worek z bramkami otworzył – mówił Sławomir Suchomski po meczu z Leśnikiem Manowo wygranym przez jego zespół 4:0.

Długo czekaliśmy na pierwsze zwycięstwo w lidze.

Na pewno tak. Co do meczu z Leśnikiem myślę że wygraliśmy zasłużenie aczkolwiek pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Byliśmy zbyt nerwowi, a nasze akcje były szarpane. Troszeczkę brakowało nam cierpliwości w konstruowaniu akcji. Na szczęście strzeliliśmy bramkę i trochę uspokoiliśmy wynik. Jednak z pierwszej połowy w naszym wykonaniu nie jestem do końca zadowolony. Druga połowa była już lepsza. Na boisku było widać zmęczenie przeciwnika, a nasz zespół konsekwentnie walczył o strzelenie drugiej bramki.   Jak strzeliliśmy tą drugą bramkę to już się worek z bramkami otworzył. Trzeba też podkreślić że ci zawodnicy którzy weszli dali dziś bardzo dobre zmiany. Zawodnicy weszli na boisko ze świeżym zapasem sił i dokończyli to co ich koledzy zaczęli w pierwszej połowie. 4:0 to może ktoś powiedzieć że nawet za wysokie to zwycięstwo o tą jedną bramkę ale generalnie cieszmy się z tego. Na pewno to zwycięstwo jest ważne w kontekście następnych meczy.

Polonia praktycznie cały mecz miała pod kontrolą

Jakość piłkarska na pewno była po naszej stronie. Było widać że mieliśmy przewagę piłkarską techniczną. Wiadomo że na swoim boisku z takimi zespołami zawsze będziemy grali w ataku pozycyjnym. Najlepiej wtedy strzelić jedną, drugą bramkę i spokojnie kontrolować mecz i czekać aż przeciwnik się otworzy. Dopóki nie strzeli się tej bramki jest ciężko. Wiadomo że w ataku pozycyjnym nie zawsze polskim zespołom wychodzi gra. Dlatego cieszymy się że tak wysoko wygraliśmy.

Cieszy też skuteczność napastników.

Na pewno tak. Choć my nie poprzestajemy na laurach i uważam że ta skuteczność jeszcze może być lepsza i z każdym tygodniem kiedy tu będę myślę że napastnicy jak i cały zespół będą nabierać coraz większej pewności siebie i ta skuteczność będzie jeszcze lepsza. Ale póki co nie jest źle. Jest jeszcze trochę do poprawy a jak będziemy jeszcze bardziej skuteczni to ta gra będzie też jeszcze lepsza  i będziemy stwarzać sobie jeszcze więcej sytuacji.

 

Najnowsze aktualności

  • 21.03.2025

    Dwa punkty gastronomiczne na stadionie

    Podczas sobotniego meczu z Unią Swarzędz zadbamy nie tylko o piłkarskie emocje, ale też o Wasze podniebienia! W dwóch punktach na stadionie otwieramy stoiska gastronomiczne, gdzie czeka na Was bogata oferta jedzenia i napojów.

  • 20.03.2025

    Transmisja meczu z Unią

    Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania ligowego z Unią Swarzędz.

    Transmisja oczywiście z komentarzem

    Początek transmisji w sobotę 22 marca o godzinie 16:50

    Realizacja transmisji: PoloniaTV

    O komentarz zadba: Łukasz Szarzyński

  • 19.03.2025

    Wyrwany remis w Trzemesznie (2011)

    Drugi zespół Polonii 2011 w niesamowitych okolicznościach wyrwał punkt w Trzemesznie. Po siedemnastu minutach Polonia przegrywała już 0:3, ale tuż przed przerwą doprowadziła do remisu. Trzy minuty przed zakończeniem meczu gospodarze znów wyszli na prowadzenie, ale Poloniści nie odpuścili i za sprawą gola Ksawerego Duchały doprowadzi do remisu i zdobywając cenny punkt.

  • 19.03.2025

    Porażka w doliczonym czasie (2010)

    Polonia 2010 II w miniony weekend rozegrała pierwszy mecz po awansie do 1. ligi okręgowej. Zespół Kornela Ladrowskiego źle wszedł w mecz i już po dziesięciu minutach przegrywał 0:2, ale zdołał doprowadzić do wyrównania w 71. minucie. Niestety w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Huragan zdobył decydującego gola i wywiózł ze Środy Wielkopolskiej trzy punkty.

  • 19.03.2025

    Zwycięstwo z GES Poznań (2010)

    Polonia 2010 od mocnego akcentu rozpoczęła rozgrywki w rundzie wiosennej, mierząc się z Poznaniu z zespołem GES Academy. Nasz zespół posiadał przewagę na boisku, którą wykorzystał strzelając cztery bramki i wygrywając 4:2. Zespół grający w 2. lidze wojewódzkiej mimo prowadzenia przez większość meczu ostatecznie zremisował 3:3 z Canarinhos Skórzewo.

  • 19.03.2025

    Nieudany start rozgrywek (2009)

    Polonia 2009 rozpoczęła rundę wiosenną od domowej porażki z Górnikiem Konin 0:2 (0:1). W meczu dwóch czołowych drużyn ubiegłej rundy przewagę na boisku posiadali goście z Konina i udokumentowali ją zdobyciem dwóch bramek.

  • 19.03.2025

    Z Lesznem cios za cios (2008)

    Dużych emocji dostarczył domowy mecz juniorów B1 z rocznika 2008, którzy zremisowali 3:3 (2:2) z Polonią 1912 Leszno. Pierwsi na prowadzenie wyszli goście, ale średzki zespół szybko wyrównał. Potem do podopieczni Dawida Kierzka i Marcina Duchały prowadzili, ale goście odpowiedzieli równie szybko. W końcówce meczu znów gospodarze objęli prowadzenie, ale i tym razem drużyna z Leszna wyrównała i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. Bramki dla naszej drużyny strzelili Bartosz Szwałek, Mikołaj Szymański oraz Wiktor Karolak.

  • 19.03.2025

    Kolejne derby przed nami

    Nie zwalniają tempa rozgrywki trzecioligowe sezonu 2024/25. Już w sobotę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejny mecz. Tym razem na własnym boisku podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmą Unię Swarzędz. Wstęp na to spotkanie będzie BEZPŁATNY.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.