OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

03.10.2016

S. Suchomski: Mecz walki

To był typowy mecz walki. Oba zespoły mają porównywalną ilość punktów i dopóki nie wyjdziemy wyżej w tabeli do strefy środkowej to takie mecze będą. Dopiero komfort bycia w środku tabeli pozwoli nam grać spokojniej i na większym luzie – mówił po meczu z Pogonią Lębork opiekun średzian Sławomir Suchomski.

Panie trenerze dzięki konsekwencji w grze udało się w meczu z Pogonią Lębork odwrócić losy spotkania i zainkasować trzy punkty.

To był typowy mecz walki. Oba zespoły mają porównywalną ilość punktów i dopóki nie wyjdziemy wyżej w tabeli do strefy środkowej to takie mecze będą. Dopiero komfort bycia w środku tabeli pozwoli nam grać spokojniej i na większym luzie. Nasz zespół na pewno ma umiejętności. Ale to nie zawsze wystarczy. Do tego trzeba dołożyć wolę walki i zaangażowanie. To jest trzecia liga i jeżeli do umiejętności dołoży się walkę to można wygrać mecz z każdym przeciwnikiem. Dziś cieszymy się z trzech punktów. Styl jest nie ważny. Mamy taką sytuację że pięknie nie będziemy może na razie grać. Ale z czasem będzie progres tego zespołu. Z czasem będziemy łatwiej dochodzić do sytuacji i zdobywać gole.

Nie zadrżało trenerowi serce kiedy goście objęli prowadzenie?

Nie. Ja czułem że w każdej chwili jesteśmy w stanie strzelić bramkę kontaktową. Jak strzeliliśmy na 1:1 to zrobiliśmy to co jest najważniejsze jak się gra u siebie. Poszliśmy za ciosem, nie cofnęliśmy się tylko atakowaliśmy dalej. Mamy doświadczony zespół więc kolejne bramki to była kwestia wykorzystania sytuacji. Na pewno rywale też mieli swoje sytuacje ale na całe szczęście to my żeśmy wygrali.

Szkoda tych sytuacji z końcówki meczu gdzie można było rywala dobić.

Tak. Ale to się nie bierze z braku jakichś umiejętności czy może przygotowania. To się bierze po prostu stąd że zespół bardzo chce i jest przez to troszeczkę że tak powiem usztywniony. Później te sytuacje i w ofensywie i defensywie są tak nerwowo rozgrywane. Myślę że w tym meczu zarówno mogliśmy stracić bramkę jak i ją strzelić. Ale ogólnie podsumowując moim zdaniem o tą jedną bramkę byliśmy lepsi.

Zespołowi należą się też brawa bo sztuką jest się podnieść przegrywając.

W lidze każdy mecz będzie ważny. Mecz z Pogonią pokazał że oprócz umiejętności musi być walka na boisku. W meczu z Pogonią to była taka piłkarska bitwa pod Grunwaldem. Była walka o każdy metr boiska. Chłopacy zostawili sporo zdrowia i na pewno jestem bardzo zadowolony z ich postawy. Jak tak chłopacy podejdą do kolejnych spotkań to zespół na pewno nabierze pewności siebie i z każdym meczem będzie lepiej.

W ostatniej chwili przed tym meczem nastąpiła zmiana w bramce Polonii. W wyjściowym składzie awizowany był Beniamin Małecki ale w ostatniej chwili odnowił mu się uraz i od pierwszej minuty spotkanie rozpoczął Patryk Palacz który w tym sezonie jeszcze nie miał okazji bronić. Jak Pan ocenia jego występ?

Patryk ze swojej roli wywiązał się dobrze, a jego występ trzeba ocenić pozytywnie. Duże obciążenie przed tym chłopakiem się pojawiło bo on o fakcie że wystąpi w tym meczu dowiedział się praktycznie 1,5 godziny przed meczem. Na pewno nie było to łatwe dla niego. Więc tym bardziej należą mu się słowa uznania.

Kolejne spotkanie ligowe to ciężki wyjazd do Bydgoszczy.

Jestem przekonany że po tym zwycięstwie mecz z Chemikiem będzie dobrym spotkaniem w naszym wykonaniu. Mamy tydzień czasu na przygotowanie się do tego spotkania. Na analizę naszego spotkania z Pogonią oraz na analizę Chemika poświęcimy trochę czasu. Myślę że w spotkaniu z Pogonią było widać czego nam brakuje i nad tym będziemy pracować w tygodniu. Moim zdaniem jesteśmy wstanie w Bydgoszczy wygrać.

Najnowsze aktualności

  • 15.04.2025

    Drugie zwycięstwo orlików (2014)

    Kolejne wysokie zwycięstwo odnotowała Polonia 2014 w 2. lidze okręgowej młodzików D2. Na boisku CTP2 zespół Kamila Kudły i Łukasza Żeglenia pokonał 9:0 (3:0) drużynę Zjednoczonych Września, która także składa się z chłopców urodzonych w 2014 roku. Trzy bramki dla Polonii strzelił Karol Krawczewski, po dwie Jakub Narolski i Stanisław Szyszka, a jedną Bruno Gruszczyński. Ostatni gol to trafienie samobójcze zawodnika Zjednoczonych.

  • 15.04.2025

    Udany wyjazd do Ostrowa (2013)

    Bardzo dobry mecz rozegrała Polonia 2013 w Ostrowie Wielkopolskim. Nasz zespół pokonał tam wicelidera rozgrywek 5:2 (1:1)! Świetną skutecznością popisał się Jakub Przybyłek, który bramkarza rywali pokonał trzy razy, a po jednym golu dołożyli Leon Jacków oraz Marcel Hoffmann. Druga drużyna udała się do Kórnika, gdzie po pełnym emocji spotkaniu ostatecznie przegrała 3:6 (2:2). Bramki dla Polonii strzelili Michał Jakubiak - dwie, a także Maurycy Wojtaszak.

  • 15.04.2025

    Młodzicy na szóstkę w Krotoszynie (2012)

    Z trzema punktami wróciła Polonia 2012 z Krotoszyna. Zespół Bartosza Tomaszewskiego pewnie pokonał tamtejszą Akademię Talentów 6:1 (3:0). Już w pierwszej minucie nasza drużyna wyszła na prowadzenie po golu Jeremiego Sójki i systematycznie powiększała swoją przewagę. Kolejne bramki dołożyli Jeremi Sójka, Kacper Leciej - dwie oraz Szymon Kempski, a raz do własnej siatki trafił zawodnik gospodarzy. Drugi zespół prowadzony przez Kornela Ladrowskiego po ambitnej walce przegrał 2:4 (1:2) z Orlikiem Mosina, a gole strzelali Mikołaj Biskup i Karol Marciniak.

  • 15.04.2025

    Minimalna porażka w Kaliszu (2011)

    Trampkarze Polonii (rocznik 2011) udali się w niedzielę do Kalisza na pojedynek z KKS-em 1925. Po pełnym walki meczu ostatecznie trzy punkty wywalczyli gospodarze. Bramkę dla naszej drużyny w przegranym 1:2 meczu strzelił Oskar Różewicz. Drugi zespół rywalizujący w 1. lidze okręgowej przegrał na wyjeździe 2:8 z Canarinhos Skórzewo.

  • 15.04.2025

    Zrewanżować się za jesień

    Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Macieja Rozmarynowskiego udadzą się do Szczecina aby zmierzyć się z drugim zespołem występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wielki czwartek o godzinie 17:30.

  • 15.04.2025

    Domowa porażka z Medykiem (Juniorki)

    Zespół juniorek w weekend rozegrał dwa mecze ligowe. W sobotę podopieczne Elżbiety Nowicz i Weroniki Rychlewskiej mierzyły się z Medykiem Konin i mimo ambitnej walki przegrały 2:4 (0:1). Gole dla Polonii strzelały Julia Wawroska i Blanka Olejnik. W niedzielę pozostałe dziewczyny wspierane przez chłopaków z rocznika 2012 rywalizowały z drużyną Olympique Poznań w meczu 2. ligi okręgowej C2. Polonia długo prowadziła, ale goście w końcówce rozstrzygnęli spotkanie na swoją korzyść.

  • 15.04.2025

    Zwycięstwo z Mieszkiem (2010)

    Kolejne przekonujące zwycięstwo odniosła Polonia 2010. W miniony weekend zespół prowadzony przez trio Łopusiński-Grabowski-Furmańczyk wygrał 7:0 (4:0) z Mieszkiem Gniezno. Poloniści już po dwunastu minutach prowadzili 3:0 i w kolejnych minutach kontrolowali grę dokładając jednocześnie kolejne gole. Trzy bramki dla Polonii strzelił Łukasz Miszkiewicz, a po jednym trafieniu dołożyli Jankowiak, Klaczyński, Fórmaniak oraz Jachnik. Druga grupa w meczu 2. ligi wojewódzkiej przegrała 1:5 z Kotwicą Kórnik, z kolei trzeci zespół prowadzony przez Kornela Ladrowskiego wrócił z Kłecka z jednym punktem. Polonia na wyjeździe prowadziła 2:0 po dziesięciu minutach, ale gospodarze zdołali doprowadzić do remisu.

  • 14.04.2025

    Pewne zwycięstwo w Luboniu (2008)

    Kolejne pewne zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej B1 odniosła Polonia 2008, która na wyjeździe wygrała 4:0 ze Stellą Luboń. Poloniści już przed przerwą uzyskali trzybramkową przewagę po dwóch trafieniach Filipa Staszaka i jednym Antoniego Storozuma. Pod koniec spotkania wynik ustalił Wiktor Karolak.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.