19.03.2012
Rozgromiły JurandaTrzeci sparing rozegrały dziewczęta ze Środy Wielkopolskiej z zespołem Juranda Koziegłowy, który zostanie w następnym sezonie zgłoszony do rozrywek III ligi. Mecz trwał 2 x 40 min. Zawodniczki Juranda w przeciągu całego spotkania zdołały kilka razy wyjść z własnej połowy boiska i zagrozić bramce gospodarzy. Zespół Polonii od początku do końca kontrolował przebieg wydarzeń na boisku. Zaczęło się już w 2 minucie meczu kiedy to ładną akcję gospodarzy finalizuje Joanna Niemier, a dokładnie podaje Szafran. Piętnaście minut później piłkę z lewej strony dogrywa Jędrzejczyk, a gola strzela Monika Purgał. W 33 minucie jest już 3:0 asystę zalicza Szfran (popularna „Szafi”), a na listę strzelców wpisuje się Ala Oczkowska. Minutę później „Szafi” strzela gola na 4:0 po indywidualnej akcji. Tuż przed przerwą wynik na 5:0 ustala Monika Purgał, a asystuje znów „Szafi”. Po zmianie stron szóstą bramkę dla Polonii z linii pola karnego strzela Jagoda Zielińska, a piłkę ze skrzydła dogrywa wszędobylska Szafran. Chwilę później po składnej akcji gospodarzy i asyście Zielińskiej swoją drugą bramkę zdobywa dobrze dziś dysponowana Joanna Niemier. Po pięciu minutach pięknego gola strzałem z 20 m zdobywa Jagoda Zielińska, a dogrywa Ala Oczkowska. W 69 minucie Szafran wykonuje rajd lewym skrzydłem i mijając trzy zawodniczki wykłada piłkę Purgał, która umieszcza ją w siatce. W końcówce meczu futbolówkę w polu karnym ręką zatrzymuje zawodniczka gości i sędzia dyktuje rzut karny. Do wykonania jedenastki podchodzi bramkarka Polonii Emilia Krajewska, która mocnym strzałem ustala wynik meczu na 10:0!
Słowa uznania należą się dla całej drużyny za bezbłędną grę w obronie i skuteczną w ataku. Mimo braku kilku podstawowych zawodniczek zespół pokazał ładną grę i pewnie pokonał rywala.
Skład: Krajewska Emilia, Plewa Beata, Muszyńska Agnieszka, Jędrzejczyk Sylwia, Szafran Agnieszka, Purgał Monika, Alicja Oczkowska, Zielińska Jagoda, Wiktoria Graczyk, Daria Sroczyńska, Joanna Niemier.
Na zmiany wchodziły: Maria Jackowiak, Regulska Anna.
Ze względu na kontuzje nie zagrały: Judyta Pasternak, Natalia Zaborniak, Kamila Wiśniewska.
Bramki:
2’ Joanna Niemier (asysta Szafran)
18’ Monika Purgał (asysta Jędrzejczyk)
33’ Alicja Oczkowska (asysta Szafran)
34’Agnieszka Szafran (indywidualna akcja)
36’Monika Purgał (asysta Szafran)
45’ Jagoda Zielińska (asysta Szafran)
57’ Joanna Niemier(asysta Zielińska)
62’Jagoda Zielińska – strzał z 20 m (asysta Oczkowska)
69’Monika Purgał (asysta Szafran)
75’ Emilia Krajewska (rzut karny)
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.