08.09.2015
Rozgromili UKS Śrem (2003)W piątkowe popołudnie na boisku w Śremie, doszło do pierwszego meczu w ramach rozgrywek WZPN dla zawodników średzkiej Polonii z rocznika 2003. Rywalem naszych młodzików starszych byli miejscowi piłkarze UKS’u.
Poloniści w tej grupie są faworytem do awansu do wiosennych rozgrywek w grupie mistrzowskiej i jak przystało na faworyta, już po 10 minutach gry było 4:0 dla polonistów. Jako pierwszy w tym sezonie do bramki rywala trafił Witek Moroz w 2 minucie, wykorzystując błąd obrońców, odbierając im piłkę i wchodząc w pole karne i z najbliższej odległości oddając strzał. Kolejne trzy bramki padały co minutę. W 8 minucie bramkę na 2:0 zdobył Kacper Cyka, w podobnym stylu jak pierwsza bramka. Na 3:0 w 9 minucie podwyższył Adam Rozwora, mocnym strzałem zza pola karnego, a po upływie kolejnych kilkudziesięciu sekundach było już 4:0, po tym jak Adrian Cukrowski dośrodkował z rzutu rożnego, a w polu karnym dobrze odnalazł się Kacper Cyka, wkładając piłkę do bramki. Po tej bramce w składzie Polonii doszło do kilku zmian, między innymi na placu gry pojawił się Kuba Tycner zmieniając Kacpra Cyke. Dla Kuby był to debiut w meczu o ligowe punkty. W 19 minucie, Kuba mógł wpisać się na listę strzelców, jednak po dośrodkowaniu z prawej strony przez Stasia Kornaszewskiego, Kuba uderzył piłkę głową, ale ta zatrzymała się na poprzeczce. Do przerwy wynik się już nie zmienił choć Polonia miała kilka groźnych sytuacji.
Po zmianie stron gra wyglądała podobnie jak w pierwszych trzydziestu minutach, ale gospodarze w tej części również przeprowadzili kilka akcji, zwłaszcza w końcówce meczu. W 34 minucie, upragnione trafienie zaliczył Kuba Tycner. Musiał on podziękować Michałowi Kościelniakowi, gdyż ten wypracował całą sytuację, mijając obrońców w polu karnym jak pachołki, wykładając Kubie piłkę już na pustą bramkę. Po upływie 10 minut, znów do bramki UKSu trafił Kuba Tycner. Tym razem to Stasiu Kornaszewski wypracował akcję, zagrywając piłkę w pole karne do Kuby, a ten obracając się z piłką, uderzył po długim słupku i było 6:0 dla Polonii. W 50 minucie bramkę dla drużyny ze Środy, zdobył Adam Rozwora. Podobnie jak w pierwszej części, oddał on strzał zza pola karnego, nie dając żadnych szans bramkarzowi. Była to ostatnia bramka zdobyta przez polonistów, dająca wynik 7:0, ale nie była to ostatnia w tym meczu, gdyż gospodarze w 56 minucie zdobyli bramkę honorową, po błędzie naszych obrońców, zawodnik ze Śremu wyszedł sam na sam z Wiktorem Królem.
Wynik końcowy to 7:1 dla Polonii i po pierwszej kolejce, nasi wychowankowie prowadzą w tabeli.
Kolejny mecz naszych piłkarzy odbędzie się w niedzielę 13.09 o godz. 11 na boisku Centrum Treningowym Polonia. Rywalem w tym spotkaniu będzie Kłos Zaniemyśl, który swój pierwszy mecz przegrał u siebie 3:0 z Kotwica Kórnik.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, J. Kasprzyk, A. Rozwora, K. Tabaczka, W. Moroz, S. Kornaszewski, A. Cukrowski, K. Cyka , S. Łopatka, M. Dolata, M. Scholz, J. Szymczak, K. Tycner, I. Motyl, M. Kościelnika,
Najnowsze aktualności
-
04.05.2010
W środę z Sokołem Rakoniewice
W środę 5-go maja o godz. 17.00 w Rakoniewicach rozpocznie się mecz wcześniej odwołanej 22-giej kolejki IV ligi grupy północnej, w którym miejscowy Sokół podejmować będzie Polonię Środa. Sokół Rakoniewice zajmuje ostatnie 16 miejsce w tabeli i jest bardzo poważnie zagrozony degradacja do klasy okręgowej . Polonia natomiast wciąż ma realne szanse na awans i w tym meczu wyjadowym bedzie walczyć o wązne trzy punkty. Lider tabeli Nordenia Dopiewo na własnym boisku zmierzy się z Lubońskim KS i każdy inny wynik niz wygrana Dopiewa bedzie spora niespodzianką . Z informacji uzyskanych w WZPN Nordenia Dopiewo nie otrzymało jak dotychczas trzech punktów za odwołany mecz z Dyskobolia Grodzisk i najprawdopodobniej lider tabeli bedzie zmuszony mecz z grodziszczanami rozegrać .
-
03.05.2010
Zwycięstwo i porazka juniorów w Lesznie
W sobotę 1 maja oba nasze zespoły juniorów udały się na mecze ligowe w ramach Wielkopolskiej Ligi do Leszna. Potyczki z zespołem Poloni 1912 Leszno zakończyły się ze zmiennym szczęściem, gdyż druzyna juniorów satrszych wygrała mecz 1:0, natomist ich młodsi koledzy ulegli gospodarzom 6:0.



















































