08.11.2015
Rozgromili Spartę Orzechowo (2000/01)W sobotę 7 listopada druga drużyna juniorów młodszych rozegrała przedostatni mecz w tej rundzie ze Spartą Orzechowo na własnym boisku. Spotkanie to miało dodatkowy smaczek, ponieważ w pierwszym meczu między tymi drużynami padł sensacyjny remis, który bardzo podrażnił ambicje młodych polonistów.
Tym razem sensacji nie było, bo właściwie od pierwszej akcji nasi piłkarze całkowicie zdominowali swoich rywali, którzy tylko parokrotnie przedostali się pod naszą bramkę. Natomiast bramkarz gości miał ręce pełne roboty i gdyby nie jego dobra postawa gospodarze mogliby wygrać jeszcze wyżej. W pierwszej połowie Poloniści zaaplikowali swoim rywalom sześć bramek , a ich autorami byli : dwukrotnie Damian Słabikowski i Mateusz Stolecki oraz Kacper Górecki i Grzegorz Małolepszy jednokrotnie.
W drugiej części gry nasi zawodnicy nie zwalniali tempa gry, aby w pełni zrehabilitować się za remis w pierwszym meczu . Na nieszczęście dla gości musieli oni jeszcze czterokrotnie wyjmować piłkę z własnej bramki. Na listę strzelców wpisali się jeszcze : Patryk Sokowicz i Kacper Górecki po dwa razy.
Teraz czeka już ich tylko ostatni mecz wyjazdowy do Kleszczewa , po którym będzie ostatecznie wiadomo czy Poloniści awansują do grupy mistrzowskiej. Wystarcza im remis ale taki wynik zupełnie ich nie interesuje i na pewno będą grali o komplet punktów.
Ze Spartą zagrali: F. Górski, W. Łuczak, F. Lesiński, P. Sokowicz, K. Furmanek, M. Graczyk, R. Szymczak, D. Słabikowski, G. Małolepszy, K. Górecki, M. Stolecki, F. Radek, K. Szymczak, P. Ratajczak, J. Maliński.
Najnowsze aktualności
-
28.03.2011
Juniorzy starsi sprawcami dużej niespodzianki
W niedzielę 27 marca po przerwie zimowej na boisko powrócili zawodnicy zespołu juniorów starszych. Pierwszy mecz nasi gracze rozegrali w Szamotułach z vi-ce liderem tabeli drużyną MSP Szamotuły. Poloniści po bardzo dobrej grze sprawili dużą niespodziankę pokonując renomowaną szkółką piłkarską 2:1, remisując do przerwy 1:1. Bramki zdobyli Bartosz Cechmann i Adrian Błaszak.