25.10.2011
Rezerwy zmierzą się z LubońskimW środę o godzinie 15:30 kolejne spotkanie w ramach Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego rozegrają piłkarze rezerw Polonii Środa. Tym razem ich rywalem będzie kandydujący do awansu na trzecioligowe boiska Luboński FC Luboń.
Dla średzian będzie to już czwarty mecz pucharowy. W poprzednich spotkaniach Poloniści pokonali kolejno GKS Gułtowy 4:1, Pelikana Niechanowo 4:2 i ostatnio walkowerem Stellę Luboń, która nie zjawiła się na zawodach.
Dla graczy z Lubonia będzie to natomiast pierwsza w tym sezonie potyczka w tych rozgrywkach.
W lidze Luboński zajmuje drugą pozycję, ale ma rozegrany jeden mecz mniej niż Błękitni Owińska do których traci jeden punkt. Na wyjeździe dotąd nie przegrał, a wygrał pięć spotkań i jedno zremisował.
Początek spotkania o godzinie 15:30 na boisku w Środzie! Zapraszamy!
Najnowsze aktualności
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.