07.10.2013
Rezerwy przegrywają mecz z LKS KicinW niedzielę 6 października zespół rezerw rozegrał na swoim boisku kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem Polonii II był zespół LKS Kicin. Goście wygrali to spotkanie 3:2 prowadząc do przerwy 1:0. Bramki dla rezerw zdobyli Piotr Leporowski i Karol Kaźmierczak.
Spotkanie odbyło się na głównym boisku w Środzie. Od początku mecz był wyrównanym widowiskiem. Jako pierwsi bo już w 4 minucie zaatakowali Poloniści. Po dorzuceniu piłki z bocznej strefy Karol Kaźmierczak trącił piłkę lecz to uderzenie było niecelne. Po chwili rezerwy wykonywały rzut wolny, gdzie Arek Pawlak oddał niecelny strzał głową na bramkę przeciwnika. W 9 minucie Piotr Leporowski z rzutu wolnego uderzył minimalnie nad poprzeczką. Minutę później goście mieli sytuację sam na sam z naszym bramkarzem, lecz gracz z Kicina nie trafił w bramkę. W 15 minucie uderzenie z 20 metra gości trafia do naszej bramki, gdzie piłka po drodze odbija się od nóg naszych obrońców. W 20 minucie bardzo niecelnie z pola karnego uderza Maciej Polody. W 27 minucie kolejna doskonała okazja na podwyższenie wyniku zespołu z Kicina po błędzie naszego obrońcy, lecz zawodnik gości z 5 metra nie trafia w światło bramki. Chwilę później ładna akcja Polonii kończy się uderzeniem Karola Kaźmierczaka wprost w bramkarza. Kilka chwil później ten sam zawodnik uderza lecz tym razem nad poprzeczką. W 35 minucie Arek Pawlak w polu karnym powstrzymuje napastnika gości. W 38 minucie Szymon Grzelak z rzutu wolnego uderza do bramki, lecz pewnie interweniuje bramkarz gości. Tuz przed końcem meczu silne uderzenie Mateusza Stanisławskiego trafia w poprzeczką. Do przerwy po słabej grze Polonia II przegrywa spotkanie 1:0.
Druga połowa to już znacznie lepsza gra Polonii, która przejęła inicjatywę na boisku. Niestety z tej przewagi wynikało tylko to, iż nasz zespół wykonywał wiele rzutów rożnych, po których nie było większego zagrożenia. W 53 minucie z pola karnego bardzo niecelnie uderza zawodnik z Kicina. Chwilę później po drugiej stronie boiska Karol Kaźmierczak przegrywa pojedynek z obrońcą gości. Następnie bardzo szybką akcją przeprowadza prawą stroną boiska Jakub Wiśniewski i zagrywa piłkę w pole karne, lecz tam naszych zawodników uprzedza obrońca i wybija ją na rzut rożny. W 56 tracimy bramkę po katastrofalnym błędzie naszego bramkarza Krzysztofa Kota. Zawodnik gości dorzuca piłkę w pole karne, a ta trafia pod poprzeczkę za przysłowiowy kołnierz bramkarza. Poloniści jeszcze bardziej ruszyli do ataku. Karol Kaźmierczak uderza głową po wrzutce Macieja Polodego obok bramki. Następnie Przemysław Warot wbiega w pole karne i dogrywa piłkę do Jakuba Wiśniewskiego, który uderza w nogi obrońcy. Sekundy później kolejne mocne uderzenie Mateusza Stanisławskiego z 20 metra trafia w poprzeczkę. Niewykorzystane sytuację po raz kolejny zemściły się w 59 minucie kiedy to po błędzie naszego obrońcy, zawodnik gości wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i podwyższył wynik na 3:0. Polonia mimo takiego wyniku gra do końca bardzo ambitnie. Jakub Wisniewski uderza z rzutu wolnego, lecz broni bramkarz. Ale w 66 minucie Piotr Leporowski uderza z 20 metra i trafia do siatki. Trzy minuty później zagranie prostopadłe Arkadiusza Pawlaka trafia do Karola Kaźmierczaka, który mija bramkarza i trafia do siatki zdobywając drugą bramkę. Przez ostatnie 20 minut trwa napór Polonii. Gra głównie toczy się na połowie rywala, który broni się praktycznie całym zespołem. Mimo tego Poloniści mają wiele sytuacji, lecz większość z nich dobrze bronią obrońcy w polu karnym. W 76 minucie po podaniu Jakuba Kurasińskiego Karol Kaźmierczak lobuje wychodzącego z bramki bramkarza, lecz piłka o centymetr mija słupek. Trzy minuty później ponownie Karol Kaźmierczak w roli główne. Nasz gracz zdobywa bramkę lecz sędzia odgwizduje spalonego. Ostatnie 10 minut to ciągły napór Polonii, a gracze z Kicina grają na czas. W 81 minucie uderza Piotr Leporowski lecz bramkarz wybija piłkę na rzut różny. Po wykonaniu tego stałego fragmentu gry ponownie strzela Leporowski, lecz tym razem obok bramki. W 84 minucie piłkę w pole dorzuca Mateusz Nyczak, a Grzegorz Filipiak źle ją przyjmuje w polu karnym mając dobrą sytuację bramkową. W 85 minucie jedna z nielicznych akcji gości mogła skończyć się bramką po ponownym błędzie naszego bramkarza. Na szczęście w ostatniej chwili piłkę wybija w pole Arkadiusz Pawlak. Minutę później szybkie wejście z piłką w pole karne Przemysława Warota, lecz przegrywa nasz zawodnik pojedynek 1 na 1 z obrońcą. Po chwili rzut rożny wykonuje Jakub Wisniewski a uderzenie głową Szymona Grzelaka ponownie broni bramkarz. W ostatniej minucie Grzegorz Filipiak po dograniu piłki w pole karne mógł uderzać, lecz zdecydował się na drybling i stracił piłkę. W doliczonym czasie gry Polonia wykonuje jeszcze rzut rożny, gdzie w polu karnym gości są wszyscy zawodnicy rezerw, lecz w bramce dobrze ponownie bramkarz z Kicina. Ostatecznie mecz kończy się porażką rezerw 2:3.
Polonia II będzie miała okazję do rehabilitacji już w następną niedzielę 13 października w meczu wyjazdowym z Czarnymi Czerniejewo. Początek spotkania o godz. 14.00.
Polonia II zagrała w składzie:
Krzysztof Kot – Przemysław Warot, Tomasz Kaźmierski (80` - Grzegorz Filipiak), Szymon Grzelak, Arkadiusz Pawlak – Adrian Olczyk (50` - Jakub Wiśniewski), Mateusz Stanisławski, Piotr Leporowski, Maciej Polody (65` - Jakub Kurasiński), Krystian Olczyk (76` - Mateusz Nyczak) – Karol Kaźmierczak.
Rezerwa: Bartosz Kurasiak, Marcin Malusiak, Jędrzej Loga.
Najnowsze aktualności
-
W weekend kolejne mecze rozegrali młodzicy starsi Polonii (rocznik 2010). W lidze wojewódzkiej Poloniści przegrali 3:5 (0:3) z Wartą Poznań, a hat trickiem popisał się Łukasz Miszkiewicz. W II lidze okręgowej nasza drużyna wygrała 7:0 (2:0) z Liderem Swarzędz. Bramki strzelali: Jan Marcinkowski - dwie, Jakub Przybylski - dwie, Dawid Ebelewicz i Adam Kłopocki, a raz do własnej bramki trafił zawodnik Lidera.
-
W sobotę 29 kwietnia piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalem naszego zespołu będzie KP Starogard Gdański a mecz odbędzie się na Stadionie Średzkim. Jest to kolejny krok naszego zespołu w drodze po najwyższe cele. Po za meczem dla wszystkich kibiców którzy zjawią się na stadionie klub przewidział wiele atrakcji. Będzie między innymi zamek dmuchany dla najmłodszych, będzie pyszna gastronomia, a także konkurs w przerwie meczu.
-
Nie był to udany weekend dla trampkarzy młodszych Polonii. Pierwsza drużyna przegrała 0:7 (0:4) z Akademią Piłkarską Reissa, natomiast drugi zespół po ciekawym meczu przegrał z niepokonanymi dotąd Błękitnymi Owińska 2:4 (2:3). Bramki dla Polonii w tym meczu strzelili Wiktor Rozwora oraz Sebastian Grządzielewski.
-
W ważnym meczu w kontekście walki o utrzymanie w Centralnej Lidze Juniorów U-15 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał z Orlenem Gdańsk 2:3 (1:3). Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, ale Poloniści walczyli o punkty do ostatniej sekundy. Niestety imo ambitnej walki z Gdańska wrócili bez punktów. Bramki dla Polonii strzelili Mikołaj Kowalski z rzutu karnego oraz Wiktor Motyl.
-
W meczu 5. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów Polonia Środa Wielkopolska wygrała na Nowym Stadionie Średzkim 2:1 (1:0) z KKS-em Kalisz, czyli dotychczasowym wiceliderem rozgrywek. Oba zespoły przed meczem miały tyle samo punktów, a dzięki zwycięstwu Polonia awansowała na 2. miejsce. Obie bramki dla średzkiej drużyny strzelił Michał Bańkowski.
-
W weekend 22-23 kwietnia zespoły akademii rozegrały kolejne mecze ligowe. Trampkarze starsi w Centralnej Lidze Juniorów przegrali 2:3 w wyjazdowym meczu z Orlenem Gdańsk. Spośród drużyn rywalizujących w ligach wojewódzkich wygrali tylko juniorzy, którzy pokonali 2:1 KKS 1925 Kalisz. Swoje mecze przegrali trampkarze młodsi i młodzicy starsi.