27.03.2011
Rezerwy pokonaneW dniu dzisiejszym zespół rezerw rozpoczął rundę rewanżową w rozgrywkach o mistrzostwo Klasy Okręgowej. Niestety w pierwszym meczu nasz drużyna uległa na własnym boisku Kotwicy Kórnik 1-2.
Polonia wystąpiła w składzie: Ł. Przezdzięk – P. Mikołajczyk, M. Wiśniewski, D. Ludwiczak, A. Nowicki – B. Pluciński, M. Matuszak ( 46 min T. Walkowiak ), K. Nowaczyk ( 70 min M. Owczarzak ), A. Markiewicz – M. Michałowski, M. Pluciński
Bramkę dla Polonii strzelił w 91 min Bartosz Pluciński
Polonia rozpoczęła mecz z dużym animuszem i w pierwszych 30 minutach stworzyła kilka dogodnych sytuacji. Niestety zawiodła skuteczność. Dwóch dogodnych sytuacji nie wykorzystał M. Michałowski. Najpierw po dośrodkowaniu D. Ludwiczaka z kilku metrów nie trafił z kilku metrów głową w bramkę, a kilka minut później przegrał z bramkarzem gości pojedynek sam na sam. W tym okresie gry goście nie zagrozili bramce w której, bronił Łukasz Przezdzięk.
Niestety stara prawda piłkarska mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak też się stało. W 32 minucie zespół z Kórnika po wykonaniu rzutu rożnego objął prowadzenie. Po dokładnym dośrodkowaniu zawodnik Kotwicy z kilku metrów pokonał bramkarza Polonii i było 0-1. Ta bramka podłamała nasz zespół i gra się wyrównała. Kiedy wszyscy czekali na wyrównującą bramkę na pięć minut przed końcem pierwszej połowy zawodnik gości przejął piłkę w środku boiska podprowadził ją do pola karnego uderzył na bramkę i piłka odbijając się od słupka wpadła do bramki. Goście strzelili drugą bramkę i podwyższyli wynik spotkania 0-2. Do końca pierwszej połowy już nic się nie wydarzyło i goście zeszli do szatni z dwubramkową zaliczką.
Szkoda straconych punktów w dzisiejszym meczu, lecz pocieszający jest fakt, że poloniści walczyli do końca i tylko, albo aż o wyniku spotkania zadecydowała słaba skuteczność naszych napastników.
W kolejnym spotkaniu rezerwy jadą w sobotę do Kłosa i mamy nadzieję, że w derbach powiatu nasi zawodnicy poprawią skuteczność i wynik będzie korzystniejszy.
Najnowsze aktualności
-
Intensywny weekend mają za sobą zawodnicy z rocznika 2012. W meczu 1. ligi wojewódzkiej Polonia 2012 wygrała na wyjeździe aż 13:2 (5:2) z zespołem Akademii Talentów Krotoszyn. Poloniści pozostają niepokonani i prowadzą w rozgrywkach, choć tyle samo punktów zgromadziła Polonia 1912 Leszno. Druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej przegrała swój wyjazdowy mecz z Avią Kamionki 1:6. Ponadto drużyna rozegrała w niedzielę dodatkowy mecz w zastępstwie za zespół juniorek Polonii. W meczu 2. ligi okręgowej C2 (rocznik 2011) nasz zespół wysoko wygrał w UKS-em Śrem.
-
Od dwóch zwycięstw rozpoczęły juniorki Polonii rywalizację w lidze wojewódzkiej. Polonistki najpierw na własnym boisku wygrały 3:2 (0:1) ze Sparks Poznań po trzech golach Nikoli Jeziorskiej, natomiast w niedzielę na wyjeździe 4:0 pokonały drużynę Medyka II Konin. Bramki w tym meczu zdobywały Wiktoria Nowicka - dwie, Blanka Olejnik oraz Nikola Jeziorska.
-
Mimo walecznej postawy nie udało się Polonistom z rocznika 2011 pokonać na własnym boisku Lidera Swarzędz. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale po przerwie zespół Polonii nie ustrzegł się błędów i przegrywał 0:2. Polonia szybko złapała kontakt po trafieniu Kuby Kucharskiego, ale jak się potem okazało był to jedyny gol tego dnia dla naszej drużyny. Goście natomiast przypieczętowali swoje zwycięstwo trafiając jeszcze w 68. minucie. Dobrze z kolei spisał się drugi zespół, który w wyjazdowym pojedynku wygrał 8:5 (3:1) z MKS Trzemeszno.
-
Trzy punkty w Solcu wywalczyła druga drużyna rocznika 2010, która rywalizuje w 2. lidze okręgowej! Poloniści wygrali z grającym tam LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy 3:0, choć do przerwy gole nie padały. Do siatki rywali dwa razy trafił Marcel Kaleta, a jednego gola zdobył Dawid Gołębiak. Po dwóch meczach nasz zespół ma na koncie cztery punkty.
-
W swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej zespół Polonii 2010 odniósł ósme zwycięstwo! Tym razem Poloniści pokonali niepokonanego dotąd Lecha Poznań 2011! Wynik spotkania szybko otworzył Łukasz Miszkiewicz, a przed przerwą trafiali jeszcze Kamil Jankowiak i Nikodem Odwrot. Ten wynik zwiastował łatwe zwycięstwo, ale goście w drugiej połowie ruszyli do odrabiania strat. Ostatecznie udało się się zdobyć tylko dwa gole i do nasz zespół cieszył się ze zwycięstwa 3:2.