07.11.2022
Rezerwy odwróciły losy meczuW sobotę w samo południe zespół rezerw Polonii Środa w kolejnym meczu w V lidze grał na wyjeździe a tym razem rywalem młodych polonistów był Płomień Przyprostynia. Nasza drużyna zdobyła trzy punkty po bardzo trudnym meczu. Ogromny udział w naszym zwycięstwie miał Kacper Rybarczyk, który wybronił kilka stuprocentowych sytuacji strzeleckich gospodarzy.
Przez pierwszy kwadrans spotkania i jedni i drudzy mieli po dwie dogodne okazje do zdobycia gola, jednak obie ekipy nie wykorzystały swoich szans. Kolejne pół godziny należało zdecydowanie dla piłkarzy Płomienia. Wynik otworzyli w 36 minucie po błędzie naszej obrony w której zabrakło komunikacji kto ma się zająć bezpańską piłką. Wykorzystał to napastnik z Przyprostyni i posłał futbolówkę obok zdezorientowanego Kacpra Rybarczyka.
Po przerwie gospodarze dążyli do podwyższenia prowadzenia i wydawało się, że za chwilę osiągną swój cel, jednak na indywidualną akcję zdecydował się Krystian Michalak, a jego rajd przerwał dopiero we własnym polu karnym zawodnik Płomienia. Zrobił to jednak nieprzepisowo, więc sędzia podyktował rzut karny dla Polonii. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Hubert Kaźmierczak. Nasi zawodnicy nabrali po bramce wyrównującej wiatru w żagle. Już trzy minuty później strzał Mateusza Stoleckiego dobija Krzysztof Kaźmierczak i tym samym wychodzimy na prowadzenie. W 75 minucie Mateusz Rosiak zabiera piłkę bramkarzowi Płomienia, mija obrońcę i trafia na 3:1 dla nas. Ostatnie piętnaście minut to nasza doskonała gra w obronie, dzięki której gospodarze nie potrafili już zagrozić nam w wygraniu tego meczu. Ostatecznie nasz zespół pokonuje Płomień Przyprostynia 3:1 i inkasuje kolejny trzy ligowe punkty.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk – Szymczak, Maślanka, K. Kaźmierczak, Pogonowski, Rubach, H. Kaźmierczak, K. Michalak, Mamedov, Stolecki, Rosiak.
Na zamiany weszli: Stelmaszyk, Wawroski, Rozin.
Najnowsze aktualności
-
W środę 4 maja juniorzy starsi rozegrali kolejne spotkanie w ramach Wielkopolskiej Ligi. Tym razem nasi gracze udali się do Swarzędza na mecz z miejscową Unią. Po bardzo ciekawym meczu żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali na własną korzyść. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 4:4, mimo prowadzenia Polonii do przerwy 3:2.