26.05.2013
Rezerwy na remis, ale pewne udziału w barażachW zaległym meczu 23. kolejki poznańskiej klasy A rezerwy Polonii Środa Wielkopolska zremisowały na własnym boisku z zespołem Poznań FC 1:1.
Spotkanie było toczone w dość w wolnym tempie. Pierwsza połowa to przewaga średzkiego zespołu, który częściej atakował jednak nie stwarzał sobie wielu dogodnych okazji bramkowych. Mecz mógł znakomicie rozpocząć Krystian Pawlak, który już w trzeciej minucie po podaniu Adriana Markiewicza z pięciu metrów nie zdołał umieścić futbolówki w bramce. Na kolejną dogodną sytuacją zgromadzeni kibice musieli czekać półgodziny, gdy po dośrodkowaniu Łukasza Ratajczaka z rzutu wolnego bramkarz z Poznania wybił piłkę przed siebie wprost na Michała Okninskiego, który uderzył tylko obok słupka. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy z lewej strony boiska w pola karne przedarł się Paweł Łączny po czym został nieprzepisowo zatrzymany przez obrońców. Sędzia główny bez wahania wskazał na „wapno”. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Adrian Markiewicz i nie dał szans golkiperowi gości.
Druga połowa była już bardziej wyrównana, a coraz częściej stroną atakującą byli przyjezdni. Pomiędzy 63, a 66. minutą trzykrotnie groźne okazje wypracowali sobie goście, ale świetnymi interwencjami popisał się Przemysław Pietrzak wychodząc zwycięsko z m.in. sytuacji jeden na jeden. W 70. minucie na 2:0 podwyższyć mógł Adrian Markiewicz, jednak po dośrodkowaniu Pawła Łącznego głową przeniósł piłkę nad poprzeczką. Kwadrans przed końcem Poznań FC wyrównał. Najpierw pojedynek sam na sam wygrał Przemysław Pietrzak, ale przy dobitce Krzysztofa Sitko był już bezradny. Przed ostatnim gwizdkiem arbitra obie ekipy mogły zdobyć jeszcze po jednym golu. Ze strony Polonii II dogodną okazję zmarnował Paweł Łączny uderzając prosto w bramkarza, a zawodnik gości na szczęście nieczysto trafił w piłkę.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Swój mecz z Pogonią Książ wygrał Pelikan Niechanowo i strata średzian do lidera wynosi już siedem punktów. Przy obecnej dyspozycji Pelikana trudno spodziewać się tego żeby roztrwonił tę przewagę. Nad trzecim Orkanem Jarosławiec nasz zespół ma aż czternaście punktów przewagi co na cztery kolejni przed końcem daje polonistom pewny udział w barażach o awans do klasy okręgowej.
Polonia II: Pietrzak, A. Pawlak, Okninski, Ratajczak, Kusik, Bartkowiak, Pluciński, Leporowski, Łączny, K. Pawlak (67’ Błachowicz), Markiewicz
Zdjęcia z tego spotkania autorstwa Czesława Kościelskiego obejrzeć można tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.