27.09.2009
Rezerwy lideremW dniu wczorajszym zespół rezerw pokonał w meczu wyjazdowym drużynę 1999 Łopuchowo 4-0 (2-0). Bramki strzelili: Mateusz Pluciński-3, Jakub Jarmuszkiewicz. Dzięki temu zwycięstwu nasza drużyna zajmuje pierwsze miejsce w swoich rozgrywkach. Polonia wystąpiła w składzie: Ł. Maćkowiak ( 80min R. Falgier ) - Ł. Ratajczak, S. Łopatka, P. Mikoałajczyk, M. Matuszak - J. Jarmuszkiewicz ( 45min K. Nowaczyk ), M. Owczarzak, M. Pluciński, A. Rogowski - M. Wiśniewski ( 75min Sz. Haremski ), M. Michalak ( 60min M. Walczak ). Gratulujemy podopiecznym Jacka Nowaczyka i życzymy powodzenia w następnych meczach.
Najnowsze aktualności
-
Świetny start w piłce jedenastoosobowej zaliczyli trampkarze młodsi Polonii, którzy w 1. kolejce I ligi wojewódzkiej pokonali AP Reissa Poznań 1:0 (1:0). Warto zaznaczyć, iż AP Reissa było w ubiegłym sezonie wicemistrzem ligi wojewódzkiej rocznika 2010 w kategorii młodzik. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył już w 3. minucie gry Nikodem Odwrot.
-
Miał to być bardzo intensywny weekend w akademii, ale z powodu wielu przełożeń meczów na wnioski rywali ostatecznie rozegrane zostaną tylko cztery mecze - wszystkie wyjazdowe. Drugą kolejkę rozegrają juniorzy z rocznika 2008, których po wysokim zwycięstwie z Jarotą czeka trudniejsze zadanie - wyjazd na mecz z KKS-em 1925 Kalisz.
Premierowe mecze w sezonie 2023/2024 rozegrają natomiast roczniki 2009, 2010 oraz 2015. Już jutro o godzinie 12:00 rocznik 2009 zadebiutuje w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego zmierzą się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań.
Trampkarze młodsi (rocznik 2010) zagra w niedzielę na wyjeździe z AP Reissa Poznań, natomiast rocznik 2013 zmierzy się z Warta II Poznań w meczu ligi młodzików młodszych, w której rywalizują chłopcy urodzeni w 2012 roku.
-
W swoim ligowym debiucie w rozgrywkach piłki dziewięcioosobowej zespół Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2012) przegrał 2:4 (1:2) z UKS AP Reissa Kępno. Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale nie zdołali go utrzymać i już przed przerwą gospodarze objęli prowadzenie. Mimo ambitnej walki naszej drużynie nie udało się już odwrócić losów meczu.