15.02.2024
Rezerwy Lecha lepsze o jedną bramkęW środowe przedpołudnie na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Opalenicy piłkarze Polonii Środa spotkali się z drugim zespołem Lecha Poznań. Po bardzo ciekawym meczu poloniści ulegli wyżej notowanemu rywalowi 0:1.
Spotkanie zaczęło się fatalnie dla przebywających w Opalenicy na obozie piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Już w 1 minucie poloniści dali się zaskoczyć rywalowi a swoją okazję do zdobycia bramki wykorzystał Maksym Czekała. Lech chciał szybko iść za ciosem. Podopieczni Artura Węski jeszcze przed upływem kwadransa wykreowali sobie co najmniej trzy świetne okazje do podwyższenia wyniku. Przed najlepszą z nich stanął aktywny w tym spotkaniu Igor Stankiewicz, jednak po dokładnej centrze z prawej strony Tomasza Cywki nie przymierzył z odpowiednią precyzją i jego uderzenie powędrowało obok celu. Z upływającym czasem poloniści coraz odważniej zaczęli atakować bramkę rywala. Swoje sytuacje mieli Jędrzej Drame, Klaudiusz Milachowski i Mikołaj Stangel ale za każdym razem górą był bramkarz Lecha II Mateusz Mędrala,
Mecz po zmianie strony rozgrywany był pod znakiem cyklicznych ataków obu stron. Po stronie Polonii Środa okazje na doprowadzenie do remisu mieli Dawid Bałdyga, Mikołaj Stangel czy Marcin Kaczmarek ale za każdym razem na przeszkodzie stawał bramkarz rywali. Ostatecznie więcej trafień więc nie obejrzeliśmy, a o rezultacie przesądził jedyny gol z pierwszej minuty spotkania.
Polonia Środa Wielkopolska wystąpiła w składzie: Frąckowiak (46` Świtalski) – Zawodnik testowany, Żerkowski (46` Pieńczak), Walczak (60` Wujec), Budych (60` Łasocha), Durueke (60` Wawroski), Drame (46` Bałdyga), Giełda (60` Kaczmarek), Wódecki (70` Gniewowski), Stangel, Milachowski (46` Siedlecki).
Lech II Poznań wystąpił w składzie: Mędrala (60` Zborek) - Cywka (60` Brzyski), Olejnik (60` Wichtowski), Orzechowski, Kalata (60` zawodnik testowany) - Brzyski (46`Pawłowski), Niedzielski (46` Dudek), Czekała - Pietrzak (60` Stankiewicz), Juszczyk (25` Nadolski), Stankiewicz (46` Wolski).
Najnowsze aktualności
-
W sobotę zawodniczki Polonii rywalizujące w III lidze okręgowej trampkarzy C2 udały się do Orzechowa z nastawieniem by zdobyć trzy punkty. Przez długi czas wszystko układało się po myśli naszej drużyny, która prowadziła po bramkach Alicji Doros i Nikoli Jeziorskiej i co kilka chwil stwarzały kolejne okazje. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie 3:2 i obronili je do gwizdka kończącego spotkanie.
-
W niedzielę orlicy starsi Polonii (rocznik 2013) udali się do Kórnika, gdzie rozegrali mecz I ligi okręgowej młodzików D2 z Kotwicą. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis w starciu z zespołem, który wygrał wszystkie dotychczasowe mecze. Między 51. a 53. goście zdobyli jednak trzy gole, a w 60. minucie ustalili wynik spotkania.
-
W starciu lidera i wicelidera I ligi wojewódzkiej młodzików zespół Polonii 2012 na Stadionie Średzkim po emocjonującym meczu pokonał lidera rozgrywek - Polonię 1912 Leszno 5:4 (1:2). Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę prowadząc 2:1. Nasz zespół po przerwie wyrównał, by po chwili goście znów prowadzili. Końcówka należała jednak do Średzian, którzy w ciągu czterech minut zdobyli trzy gole, na co rywale odpowiedzieli tylko jednym trafieniem!
-
Zespół Polonii 2010 II w sobotę rozegrał kolejny mecz I ligi okręgowej trampkarzy C2. Podopieczni Patryka Słomczyńskiego na boisku w Zielnikach wygrali z Talentem Poznań 8:2 (3:1), a hat tricka zdobył Sviatoslav Melnykov. Dorobek strzelecki Polonii uzupełnili Jakub Mikołajczak - 2, Adam Poloszyk - 2 oraz Kamil Zenker. Po sześciu rozegranych kolejkach nasz zespół zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
W meczu na szczycie ligi profesjonalnej C2 zespół Polonii 2010 mierzył się na Stadionie Średzkim z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin. Początek meczu był świetny w wykonaniu Polonistów, którzy po 19 minutach gry prowadzili już 2:0. Po chwili goście złapali jednak kontakt, ale na przerwę nasza drużyna schodziła z przewagą jednego gola. Druga połowa należała niestety do gości, który najpierw w 68. minucie doprowadzili do remisu, a minutę przed końcem podstawowego czasu gry zadali decydujący cios na wagę trzech punktów.