23.02.2019
Remis z SokołemW sobotę 23 lutego piłkarze Polonii Środa rozegrali kolejne spotkanie towarzyskie tej zimy. Tym razem rywalem naszego zespołu był bardzo dobrze znany polonistom Sokół Kleczew. Na ten mecz trener naszego zespołu zabrał ze sobą 19 zawodników.
Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane i nie obfitowało w wiele sytuacji bramkowych. Dopiero w 13 minucie po błędzie w bocznym sektorze boiska jeden z zawodników Sokoła posłał piłkę wzdłuż bramki Polonii a ustawiony na 5 metrze Marcel Koziorowski dopełnił formalności kierując ją obok Łukasza Radlińskiego. Siedem minut później ponownie błąd w obronie popełniają poloniści i bez litośnie wykorzystuje go Marcel Koziorowski który kieruje piłkę do naszej bramki. Poloniści próbowali odrabiać starty ale rywale dobrze się bronili. W 28 minucie Krystian Pawlak pięknym balansem minął dwóch zawodników Sokoła i posłał piłkę w pole karne a tam na uderzenie z powietrza zdecydował się Adam Gajda. Niestety pewnie to uderzenie nad poprzeczką przeniósł bramkarz Sokoła. W 37 minucie ponownie błąd popełniają nasi obrońcy jednak tym razem fantastyczną interwencją popisał się Łukasz Radliński który uchronił nas zespół przed startą trzeciej bramki. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na krótką przerwę oba zespoły schodziły przy dwubramkowym prowadzeniu Sokoła.
W przerwie w naszym zespole nastąpiło kilka zmian. Na boisku pojawili się Przemysław Frąckowiak, Jakub Gwit, Igor Jurga i Krzysztof Bartoszak. Od samego początku to Polonia zaatakowała rywala i próbowała zmniejszyć rozmiary porażki. W 55 minucie ładną piłkę w pole karne do Krzysztofa Bartoszaka posłał Jakub Wilk ale strzał naszego napastnika przeleciał nad poprzeczką. Cztery minuty później faulowany w polu karnym był Luis Henriquez i sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu. Do piłki podszedł Krzysztof Bartoszak i pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali. W 61 minucie z rzutu wolnego z około 22 metrów uderzał Jakub Wilk a piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki rywali. W 65 minucie po szybkiej akcji całego zespołu na bramkę uderzał Igor Jurga a piłka po raz drugi zatrzepotała w bramce rywali. Trzy minuty później dwójkowa akcja Henriquez – Bartoszak kończy się uderzeniem tego drugiego które minimalnie mija słupek bramki rywali. Mimo olbrzymiej przewagi naszego zespołu do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Ostatecznie Polonia zremisowała z Sokołem Kleczew 2:2.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Radliński (46` Frąckowiak) – Henriquez, Borucki (65` Błaszak), Skrobosiński (65` Wujec), Kozłowski (46` Gwit), Zgarda, Kujawa (63` Nowak), Gajda (65` Chopcia), Wilk, Pawlak (46` Bartoszak), Górzyński (46` Jurga).
Bramki: Koziorowski (13`), (20`) – Bartoszak (59`), Jurga (65`)
Żółte kartki: Zgarda, Pawlak.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.
-
W miniony weekend zespoły akademii rozgrały osiem z jedenastu zaplanowanych spotkań. Mimo trudnych warunków na boiskach część z nich udało sie rozegrać. Doskonałą formę potwierdzają nasi reprezentanci naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, czyli roczniki 2008-2010. Bliska wywiezienia punktu z Konina była Polonia 2011, ale trzy minuty przed końcem rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.