14.02.2022
Remis z Koziołkiem Poznań (2005)W niedzielę w godzinach popołudniowych zespół KS Polonii Środa Wlkp. z rocznika 2005 rozegrał kolejny sparing. Naszym przeciwnikiem był zespół seniorów KS Koziołek Poznań grający na co dzień w A klasie. Mecz toczony był w świetnych warunkach pogodowych i na sztucznej nawierzchni.
Pierwsze minuty spotkania to zupełnie inny obraz drużyny jak w poprzednich meczach. Od samego początku duża wola walki i szybkie odbiory piłki. Fazy przejściowe realizowane z dużym zaangażowaniem. Już na samym początku spotkania dobry odbiór piłki w środkowej strefie boiska przez M.Wawroski który zagrywa piłkę na lewą stronę do J.Woźniaka a ten w pełnym biegu wrzuca piłkę w pole karne do M.Łoniewskiego, który silnym uderzeniem pokonuje bramkarza KS Koziołek i obejmujemy prowadzenie. Oczywiście zespół KS Koziołek bardzo szybka gra czym zmuszał naszych zawodników do szybkich reakcji na stratę piłki ale to my w większości pierwszej połowy prowadziliśmy grę na bardzo dobrym poziomie. Niestety w końcówce pierwszej połowy za faul na przeciwniku w polu karnym sędzia wskazuje na 11 metr. Nasz bramkarz O.Fornalkiewicz wyczuł intencje strzelca ale piłka w siatce i po chwili sędzia kończy pierwsza połowę przy stanie 1-1.
Druga część sparingu to dalsza odważna gra naszego młodego zespołu. Tworzymy sobie kolejne sytuacje mogące przynieść nam podwyższenie wyniku. Około 75 minuty meczu po podaniu z prawej strony bramkarz KS Koziołek źle ocenił odległość do piłki a do końca walczący z lewej strony do piłki podbiega N.Rozin i trafia do bramki. Bardzo ładną akcje całego zespołu kończymy golem. W zespole gospodarzy w przerwie nastąpiły zmiany gdzie zagrał m.in. były zawodnik KS Polonii Środa Wlkp. Sebastian Piekert. I to on dał więcej w grze KS Koziołek co rusz swoimi umiejętnościami technicznymi powodował nam zagrożenie pod polem karnym. Mądra gra i pełna dyscypliny defensywa umiejętnie rozbijała ataki gospodarzy. W końcówce spotkania na wysokości 30 metra z prawej strony faul z naszej strony a sędzia dyktuje rzut wolny dla rywali. Zawodnik gospodarzy uderza piłkę która przechodzi nad głowami naszych zawodników i ładnym strzałem z pierwszej piłki zawodnik KS Koziołek trafia do bramki. Wynik 2-2 i sędzia kończy mecz.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: O.Fornalkiewicz (BR), P.Lepczyński, A.Olejniczak, M.Trzeciak, M.Pacyna, W.Stratyński(C), N.Rozin, J.Wożniak, M.Wawroski, M.Łoniewski, T.Kapturek oraz M.Naganowski(BR), K.Cielewicz, M.Micjalski, R.Grzelak, F.Hoffmann, A.Kowalewski.
Najnowsze aktualności
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.